Tytuł: Dopóki mamy twarze
Tytuł oryginału: Till we have faces
Autor: Clive S. Lewis
Wydawnictwo: Esprit
Data wydania: marzec 2010
Liczba stron: 360
Tematyka: Literatura piękna,
zagraniczna, fantastyka
Ocena: 8/10
W umyśle każdej małej dziewczynki
pewnie nieraz pojawiła się myśl: „Chciałabym być księżniczką”.
Ogromny pałac, nieziemska uroda i przystojny książę na białym
rumaku to spełnienie dziecięcych marzeń. Niemniej jednak w
powieści Clive'a Lewisa, znanego wszystkim autora „Opowieści z
Narnii”, prócz wielkiego zamku, główna bohaterka nie
posiada żadnej z wymienionych wyżej rzeczy.
Natura nie była hojna dla księżniczki
Orual. Dziewczyna była nadzwyczaj szpetna, a jej wygląd odpychał i
budził wstręt. Wyśmiewana przez ojca, który nie mógł
spłodzić męskiego potomka, i młodszą siostrę, czuje się
samotna i niepotrzebna. Wszystko jednak ulega zmianie, gdy na dworze
pojawia się Lis. Grecki niewolnik, zatrudniony przez króla w
celu edukacji córek, okrywa w paskudnej nastolatce potencjał.
Uczennica szybko przyswaja nowe fakty, zadaje pytania i w
przeciwieństwie do siostry, chce rozszerzać swoją wiedzę.
Narodziny nowej królewny -
Psyche są kolejnym punktem zwrotnym w życiu bohaterki Niemowlę pod
względem aparycji stanowi całkowite przeciwieństwo starszej
siostry. Od samego początku olśniewa każdego swoją zadziwiającą
urodą. O dziwo Orual, która w ciągu lat pogodziła się ze
swoim wizerunkiem, nie odczuwa zazdrości wobec pięknego dziecka.
Kocha je bezgranicznie i jest dla niej drugą matką.
Wkrótce nad królestwo w
Glome nadciągają ciemne chmury. Nieurodzajna ziemia, susza i zaraza
powodują śmierć setek poddanych. Prosty lud, który w
najmłodszym dziecku króla widzi ucieleśnienie bogini Ugnit,
domaga się spotkania z dorastającą panną. Psyche zmuszona jest
dotykać swymi dłońmi każdego chorego, bowiem społeczeństwo
dodatkowo utwierdzone jest w przekonaniu, że jej niebiańskie ręce
mają moc uzdrawiania. Jednak tragiczna sytuacja w krainie dalej
pozostaje niezmienna. Ludność szybko cofa niedawne zdanie i zaczyna
widzieć w Istrze źródło swoich nieszczęść. Starszyzna
jest przekonana, że prawdziwa bogini ich ziem, jest zazdrosna o
urodę Istry i zagniewana za cześć, jaką miejscowi oddają
człowiekowi. Kapłani rzucają losy, z których wynika, że
dziewczyna musi zostać ofiarowana Cieniowi Bestii. Uroczysta
procesja aż do świętej Szarej Góry kończy się
przywiązaniem Psyche żelaznymi łańcuchami do drzewa, gdzie w
ciągu najbliższego czasu, ma zostać pożarta przez legendarnego
potwora.
Pewien czas po owym wydarzeniu Orual,
wciąż zdruzgotana stratą ukochanej osoby, postanawia udać się w
miejsce śmierci siostry, aby w należyty sposób pogrzebać
jej szczątki. Na miejscu jednak okazuje się, że księżniczka
Istra żyje i na dodatek twierdzi, że jest teraz małżonką boga.
Główna bohaterka za wszelką cenę stara się wybić owe
głupstwa z głowy swojej wychowanki. Czy jednak brednie, które
słyszy księżna Glome, rzeczywiście są nieprawdziwe?
Narracja prowadzona przez Orual jest
klarowna i zrozumiała, występują częste, bezpośrednie zwroty do
czytelnika. Kobieta ma na celu nie jest tylko ukazanie swojej
historii, jej głównym zamiarem jest wysnucie zarzutu
przeciwko bogom. Oskarża ich o dwulicowość i manipulacje ludzkim
życiem.
Lewis daje nam nie tylko ciekawą i
wciągającą historię, ale i źródło rozważań na tematy
wiary. W swoim dziele ukazuje tak naprawdę kwestię duchową, która
nurtuje każdego człowieka. Dzięki elementom fantasy oraz
inspiracjom kulturą starożytnych Rzymian i Greków, atmosfera
książki jest niemal magiczna. Z pewnością mogę stwierdzić, że
„Dopóki mamy twarze” przypadnie do gustu nawet najbardziej
wybrednemu czytelnikowi.
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję wydawnictwu Esprit:
Historia wydaje się być bardzo ciekawa. Świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńLubię Lewisa, więc tej książce również dam szansę.:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Lewisa, więc napewno przeczytam tę ksiażkę :)
OdpowiedzUsuńRecenzja jest dosyć ciekawa, aczkolwiek nie przepadam za takimi opowieściami.
OdpowiedzUsuńtak, haha :D
OdpowiedzUsuńdo notek w ogóle nie biorę zdjęć z internetu ;d
Ooo wydaje się fajna ;) I jeszcze wysoko oceniłaś, myślę więc, że warto przeczytać =)
OdpowiedzUsuńoo , wydaje sie byc bardzo ciekawa , na pewno po nia siegne ;)
OdpowiedzUsuńBardzo interesująco się zapowiada, koniecznie muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńMam na książkę sporą ochotę :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale napewno przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńkolejna rewelacyjna recenzja!
OdpowiedzUsuńWydawnictwo esprit ma coraz lepsze książki. Ta wydaje się wprost stworzona dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja ...
OdpowiedzUsuń+ obserwuje ;))
super recenzja ! musze obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńswietna recenzja . obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńczytałam, świetna książka, naprawdę warta polecenia. Chociaż gdybym nie przeczytała, po tej recenzji na pewno sięgnęłabym po tą książkę:) pozdrawiam i zapraszam na precious-woman.blogspot.com
OdpowiedzUsuńKocham tę książkę! :) ...no i całego Lewisa!
OdpowiedzUsuńhm... książka może być ciekawa aczkolwiek nie wiem czy jest ona do końca w moim guście. Jeśli wpadnie mi w ręce do na pewno przeczytam. Zapraszam na mojego bloga z recenzjami: http://extinctdreams.blogspot.com/ gdzie pojawiła się pierwsza recenzja :d
OdpowiedzUsuńPS obserwują bloga.
Lubię książki tego autora, więc chętnie zapoznam się z tą książką;)
OdpowiedzUsuńNigdy o tej książce nie słyszałam, brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńTa magiczna atmosfera mnie zachęciła.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńchyba zabiorę się za tę książkę, brzmi ciekawie, mimo, że nie przepadam za fantastyką
Porwał mnie opis. Koniecznie muszę po nią sięgnąć. Jak to się stało, że do tej pory o niej nie słyszałam?
OdpowiedzUsuńNo dokładnie, mam tak samo ;x
OdpowiedzUsuńMuszę ją przeczytać ! ..
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego autora :)
Chociaż przeczytałam wszystkie części "Opowieści z Narnii", nigdy nie uważałam siebie za fankę C.S. Lewisa. Przyznam jednak, że opis "Dopóki mamy twarze" jest intrygujący, a sam tytuł to według mnie mistrzostwo. :)
OdpowiedzUsuńwydaje się fajna ;p
OdpowiedzUsuńFajna recenzja.
OdpowiedzUsuńNic jeszcze Lewisa nie czytałam, myślę, że ta książka będzie dobrym początkiem ;)
OdpowiedzUsuńOj będę musiała się z nią zapoznać :)
OdpowiedzUsuńłał! wreszcie coś dla mnie bo kocham książki <3 ogólnie to ja polowałam jeszcze na beżową chustę w czarne serduszka, ale nigdzie jej już nie ma. ; < Nawiasem to dziękuje za miły komentarz, mam nadzieje, ze jeszcze kiedyś zajrzysz, a tymczasem ja dodaje do obserwowanych. ;)
OdpowiedzUsuńjeżeli znajdę tą książkę to z pewnością przeczytam : )
OdpowiedzUsuńa więc nie zazdroszczę, wiem jakie to dołujące : )
mam nadzieję, że i u ciebie będzie lepiej :)
pozdrawiam : )
uwielbiam twoje recenzje;) J.
OdpowiedzUsuńKsiążki jeszcze nie miałam okazji przeczytać ale jeśli takowa się nadarzy to na pewno skorzystam, gdyż powieść wydaje się być na prawdę interesującą lekturą.
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać książki , a ta wydaje się ciekawa , poszukam w sklepach;D
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie;*
http://mylifemydream-glambishion.blogspot.com/
nie spotkalam ie z ta ksiazka nigdzie ;)
OdpowiedzUsuńOooooo coś bardziej w moim stylu xd
OdpowiedzUsuńnie przepadam za fantastyką, ale ta książka wydaje się całkiem ciekawa, więc może się na nią skuszę :) w ogóle to podoba mi się baardzo Twój blog! kocham czytać, więc będę tu często zaglądała :) i dzięki za komentarz :) obserwuję :*
OdpowiedzUsuńpodziwiam cię!
OdpowiedzUsuńmhm, chyba w moim stylu ;D zastanowię się czy by jej nie wypożyczyć chociaż ja z książkami to.. ;D zapraszam ;>
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie, chętnie przeczytałabym coś delikatnie baśniowego :) wstyd się przyznac, ale nigdy nie przeczytałam ,,opowieści z narnii" (chociaż wszystkie części mam na półce) ani w ogóle żadnej książki tego autora.
OdpowiedzUsuńBrzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie. Jeśli ją spotkam - kupię na pewno. Chociażby dlatego, że Opowieści z Narnii są genialne (:
OdpowiedzUsuńczytałam tę książkę już jakiś czas temu i nie ukrywam że byłam nią oczarowana :D
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie ^^
OdpowiedzUsuńuwielbiam czytać i bardoi się cieszę, że odwiedziłaś mojego bloga gdyś wracam tą samą ścieszką i zaglądam do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńKochana bede u Ciebie gościć i z zapartym tchem czytać posty!!!
Pozdrawiam!!!
Tak szczerze to nie ciągnie mnie do tego autora, raczej sobie odpuszczę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetny blog
OdpowiedzUsuńŚwietna książka, zrobiła na mnie na prawdę duże wrażenie.
OdpowiedzUsuńjeszcze nie czytałam.. muszę!
OdpowiedzUsuńxoxo
Muszę przyznać że oprócz "Opowieściami z Narnii" nie spotkałam się z żadną inną książką tego autora. Z tego co czytam ta spełnia wszystkie moje najważniejsze wytyczne ;) Dlatego też na pewno po nią sięgnę. Dzięki za podsunięcie tytułu :)
OdpowiedzUsuńZostajesz przeze mnie oTAGOWANA. Więcej na moim blogu
OdpowiedzUsuńUwielbiam Lewisa, ponadczasowy pisarz :) A "Dopóki" to moim zdaniem jedna z jego lepszych powieści (tuż obok "Trylogii Kosmicznej" i Narnii :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Darek