poniedziałek, 30 marca 2015

"Talon" - Julie Kagawa

Tytuł: Talon
Tytuł oryginału: Talon
Autor: Julie Kagawa
Wydawnictwo: Mira
Data wydania: 18 marzec 2015
Liczba stron: 416
Tematyka: Fantastyka, Powieść młodzieżowa
Ocena: 7/10

Smoki – mityczne stworzenia budzący powszechny postrach oraz podziw. Czy ktoś jednak pomyślałby, że te bajkowe stwory mogą przybierać ludzką postać i żyć wśród nas? Aleternatywę taką przedstawia nam Julie Kagawa w swojej najnowszej powieści, w której dwójka głównych bohaterów, narodzonych jako smoki, przyjmuje wcielenie człowieka i ma za zadanie podczas trzymiesięcznych wakacji zasymilować się z lokalną społecznością. Poczas gdy Dante spełna tę misję wzorcowo, w jego siostrze Ember Hill budzą się wątpliwości i zaczyna ona kwestionować poglądy, jakie dotychczas były im wmawiane przez Talon.

Z wielkim smutkiem muszę stwierdzić, że nie czytałam innych książek autorstwa Julie Kagawy, mam tu na myśli popularną serię „Żelazny Dwór”, więc trudno mi odnieść się do tego jak pisarka wypadła w najnowszej powieści w porównaniu do innych swoich dzieł. Jestem jednak przekonana, że są one równie wciągające jak „Talon”, bowiem wyraźnie widać, że amerykańska autorka ma niezwykły talent i umiejętność niezwykłego zaciekawienia czytelnika praktycznie od pierwszych stron.

Z drugiej natomiast strony mimo że książka była bardzo interesująca, to fabuła była wręcz do granic możliwości przewidywalna. Dopiero samo zakończenie okazało się dla mnie zaskoczeniem. Niesamowicie żałowałam, że akcja została urwana właśnie w takim kulminacyjnym punkcie! Zabieg ten spowodował tylko, że z niecierpliwością oczekuję teraz na drugi tom z serii. Mam wielką nadzieję, że pojawi się on jak najszybciej.

Na uwagę zasługuje też ciekawa oprawa graficzna książki. Motyw przedstawiony na okładce idealnie odzwierciedla tematykę oraz atmosferę powieści. Pokusiłabym się jednak o nadanie książce oprawy twardej bądź co najmniej broszurowej, ale to tylko ze względu na to, że preferuję, gdy grubsze książki są usztywniane, wtedy też lepiej jest je utrzymać w nienagannym stanie podczas lektury. Inni jednak mogą być zadowoleni z obecnej, miękkiej oprawy.

Do szewskiej pasji doprowadzały mnie natomiast literówki, których niestety w polskim tłumaczeniu znajdziemy wiele. A tu zmieniona ostatnia literka, a tu jedna zapomniana, a tu nagle przez pomyłkę postacie męskie opisywane są w rodzaju źeńskim. W pewnych momentach wręcz popadałam w obawę, że zgubiłam się w akcji. Wierzę, że kolejne wydania pierwszego tomu zostaną pod tym względem jeszcze raz sprawdzone, a wszelkie błędy zostaną usunięte. Z pewnością poprawi to jakość oraz całokształt lektury.

“Talon” to powieść, która na pewno zasługuje na uwagę, pomimo swoich niedociągnieć. Julie Kagawa wykreowała unikatowy świat oraz niespotykaną fabułę. Trzeba przyznać, że dawno nie miałam okazji przeczytania książki, gdzie główną rolę pełniły smoki, także pomysł autorki okazał się niezwykle udany. Dodatkowo z okładki książki dowiadujemy się, że wkrótce powstanie ekranizacja powieści, co bez wątpienia przyczyni się do zwiększenia rzeszy fanów Ember i innych bohaterów książki.

        Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Mira:

wtorek, 24 marca 2015

"Królowa Tearlingu" - Erica Johansen

Tytuł: Królowa Tearlingu
Tytuł oryginału: The Queen of the Tearling
Autor: Erica Johansen
Wydawnictwo: Galeria Książki
Data wydania: luty 2015
Liczba stron: 496
Tematyka: Fantastyka
Ocena: 9/10

„Królowa Tearlingu”, czy ten tytuł brzmi znajomo? Założę się, że czytelnicy, którzy śledzą cykl „Kiedy polskie wydanie?” z pewnością przypominają sobie, że jakiś czas temu właśnie ta książka została w tym zestawieniu zaprezentowana. Teraz dzięki wydawnictwu Galeria Książki mamy okazje zapoznać się z tą powieścią w naszym ojczystym języku.

Kelsea całe swoje życie spędziła w ukryciu, przygotowując się pod czujnym okiem opiekunów do roli królowej. W dniu dziewiętnastych urodzin jej nauka dobiega końca, a dziewczyna eskortowana przez grupę najwierniejszych żołnierzy swojej zmarłej matki udaje się do twierdzy, skąd ma sprawować władzę nad pogrążonym w ubóstwie oraz strachu ludem Tearlingu. Jakby tego było mało jej własny wuj Thomas spiskuje z władczynią sąsiedniego, wrogiego królewstwa i robi wszystko by pozbawić bohaterkę życia i tym samym korony. Czy Kelsea uda się wymknąć śmierci? I czy będzie lepszą królową niż jej matka?

Początkowo myślałam, że książka Erici Johansen będzie powieścią typowo młodzieżową z prostym językiem oraz w miarę lekką fabułą i choć język rzeczywiście okazał się nieskomplikowany to fabuly z pewnością nie mozna nazwać odprężającą. Historia niewyobrażalnie trzyma w napięciu i nie nawet na moment nie zwalnia tempa. Przez prawie pięćset stron trwania powieści ma miejsce tyle zdarzeń, ile nie dzieje się w niektórych całych trylogiach, a co najważniejsze czytelnik wciąż czuje niedosyt!

W powieści najbardziej podobał mi się element tajemnicy, który towarzyszy czytelnikowi od samego początku książki. Sekrety przewijające się w trakcie lektury dotyczyły głównie przeszłości Kelsea, a także magicznego naszyjniku, który towarzyszy jej od maleńkości. Dziewczyna ani nie zna prawdy o swoich rodzicach ani nie ma pojęcia, jakie jest zastosowanie cudotwórczej biżuterii. Co więcej, tytułowa bohaterka w niczym nie przypomina pięknych i zgrabnych disneyowskich księżniczek, jest pulchna i bardzo przeciętnej urody. Dzięki temu czytelnik nie ma wrażenia, jakby czytał nierealną historię, ale taką, która rzeczywiście kiedyś mogła mieć miejsce.

„Królowa Tearlingu” to literacki debiut Erici Johansen, który znakomicie jej się udał. W pewny nawet momencie powiedziałam swojemu chłopakowi, że czytam zbyt ciekawą książkę bo wręcz nie mogę się od niej oderwać. Jedyny problem miałam z określeniem czasu akcji. Z jednej strony wygląd otoczenia wskazywał wybitnie na średniowiecze, jednak momentami w powieści pojawiały się rozmowy czy też przemyślenia bohaterki na temat książek elektronicznych, co z drugiej strony sugerowałoby na czasy bardziej współczesne.

Nie tylko treść książki jest wysoce godna zainteresowania. Wydawnictwo Galeria Książki postarało się również o zachwycającą oprawę graficzną powieści. Jednym słowem wielką strarą będzie, jeśli "Królowa Tearlingu" nie pojawi się na Twojej półce!

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu  Galeria Książki:

niedziela, 15 marca 2015

Wyniki losowania!

Dzisiaj mam przyjemność ogłosić wyniki piątego już losowania, które odbyło się na moim blogu. W puli było 47 losów, a zwycięskim numerem okazała się liczba 22 tym samym....                                                                                                                                                           Książka "W butach Valerii" trafia do ....                                  SPOJRZENIE EM        

poniedziałek, 2 marca 2015

"Dla Ciebie wszystko" - Katarzyna Michalak

Tytuł: Dla Ciebie wszystko
Autor: Katarzyna Michalak
Wydawnictwo: Literackie
Data wydania:
Liczba stron:
Tematyka: Literatura współczesna, piękna
Ocena: 7/10

Co byłbyś w stanie zrobić dla miłości? Zataić prawdę, ukrywać przestępcę, wykraść nieswoje dziecko? Jak się okazuje człowiek zakochany jest zdolny do wszystkiego. Nawet do rzeczy, które w normalnych okolicznościach uznałby za nieodpowiednie czy nawet szalone. Ania Kraska, zwana również Anią z Jabłoniowego Wzgórza, jest świetnym przykładem tej reguły. Młoda lekarka, znana ze swojego logicznego myślenia i dojrzałości pod wpływem zauroczenia młodym oraz szeroko poszukiwanym hakerem dokonuje czynów, które są całkowicie niepodobne do tej uporządkowanej kobiety.

Powieści Katarzyny Michalak mają to do siebie, że wywołują w czytelniku wiele różnych emocji. W „Dla Ciebie wszystko” znajdziemy historię czteroletniego Piotrusia, która wręcz wyciska łzy w oczu, historię zrozpaczonej Danki, której trudno nie współczuć, a także trzymającą w napięciu historię Daniela van der Welta a także wiele innych. Ja osobiście najchętniej czytałam wątek poświęcony kiełkującej miłości Ani i jej „pacjenta”, która musiała stawić czoła wielu przeciwnościom losu. Nie będę wchodzić głębiej w szczegóły, aby nie zabierać wam przyjemności z czytania.

Jedyny mankament, który najbardziej przeszkadzał mi w lekturze książki to nieco wyolbrzymiona i przewidywalna fabuła, ale tylko pod pewnym względem. Mianowicie od samego początku było wiadome, że dwójka bohaterów się w sobie zakocha, a że stanowi to jeden z główniejszych wątków całej powieści to zabrało to historii istotną nutę niepewności. Ponadto, samo spotkanie poszukiwanego w wielu krajach hakera z delikatnie mówiąc „mało znaczącą lekarką” oraz ich wspólny wyjazd do Stanów i ciągłe podróżowanie wydaje się mało prawdopodobne. No cóż, czasami jednak czytelnik potrzebuje takich nieco nierealistycznych historii, aby uwierzyć, że wszystko jest możliwe.

„Dla Ciebie wszystko” to połączenie dwóch gatunków literackich: sensacyjnego i obyczajowego. Muszę przyznać, że owa fuzja bardzo się autorce udała. Cała fabuła stanowi spójna jedność. Jakby tego było mało, Katarzyna Michalak porusza bardzo istotny społeczny problem jakim jest zachowanie szpitalnej obsługi czy urzędowa biurokracja.

Mimo że najnowsza powieść Katarzyny Michalak wchodzi w skład Owocowej serii to można ją czytać bez znajomości wcześniej wydanych tomów (tutaj dodam konkretnie, że poprzedniczką owej powieści jest książka „W imię miłości”). Jestem przekonana, że każda książka z wyżej wymienionego cyklu przypadnie do gustu fankom typowej literatury kobiecej. Może nie są to arcydzieła, jednak mocno wciągają i zasługują na uwagę.

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu  Literackiemu:
undefined
                  --------------------------------------------------------------------------
  Zapraszam również do udziału w URODZINOWYM LOSOWANIU!!