Tytuł: Kod Leonarda da Vinci
Tytuł oryginału: The Da Vinci Code
Autor: Dan Brown
Wydawnictwo: Albatros, Sonia Draga
Data wydania: lipiec 2009
Liczba stron: 568
Tematyka: Literatura piękna, thriller/sensacja/kryminał
Ocena: 8/10
Nie ma wątpliwości, że dzieła stworzone przez Leonarda da Vinci, należą do najcenniejszych zabytków światowej kultury. Ze świecą możemy szukać osoby, która nie potrafiłaby wymienić choć jednego jednego z nich. Idealne ludzkie proporcje przedstawione na rysunku „Człowieka witruwiańskiego” do dziś są powszechnie znane i cenione. To właśnie w pozycji z tego szkicu, zostają znalezione zwłoki kustosza Luwru - Jacquesa Sauniera. Podejrzenia, w pierwszej chwili, padają na Roberta Langdona, który miał się spotkać owego dnia z ofiarą. W jego winę nie wierzy wnuczka zmarłego, kryptografka – Sophie Neveu. Pomaga ona głównemu bohaterowi w ucieczce przed francuską policją i razem z nim odkrywa serię znaków pozostawiony przez jej dziadka. Wszystkie ślady związane są z obrazami Leonarda da Vinci i mają doprowadzić parę do skrywanej przez wieki tajemnicy.
Fabuła jest bardzo podobna do opisywanej już przeze mnie powieści „Anioły i demony”. Po raz kolejny mamy do czynienia z dwudziestoczterogodzinną próbą rozwikłania zagadki z morderstwem w tle. Znów ofiarą jest osoba z rodziny głównej bohaterki, a zabójca działa na zlecenie, kogoś wyżej postawionego. Jednak tym razem autor porusza inną kwestię religijną. Nie skupia się on na Ścieżce Oświecenia, lecz na wiekowej organizacji zwanej Zakonem Syjonu, do którego miał należeć Jacques. Co więcej okazuje się, że był on Wielkim Mistrzem bractwa. Członkowie tego zgromadzenia mieli rzekomo strzec przed światem informacji o miejscu, w którym znajduje się Święty Graal. Tu należy postawić pytanie: czym jest owy przedmiot? Czy jest to owiany legendą kielich, czy może jest to coś innego? Może to wcale nie rzecz tylko osoba?
W książce zamieszczone są zdjęcia dzieł, o których wspomina autor. Stanowi to niezwykły komfort, ponieważ czytelnik nie musi szukać ilustracji w innych źródłach. Od razu w trakcie lektury ma możliwość zobaczenia ich w jednym miejscu.
Nie ma co się dziwić, że książka zyskała tak wielki rozgłos. Dan Brown pozwala nam spojrzeć z zupełnie innej perspektywy nie tylko na twórczość Leonarda da Vinci, ale także na samego artystę. Zastanawiamy się, czy przez swoje dzieła, malarz rzeczywiście chciał przekazać odbiorcy jakąś tajemniczą ideę.
Hipotezy zawarte w powieści zdają się mieć realne uzasadnienie, dlatego po skończonej lekturze, zaczęłam szukać w internecie dodatkowych informacji. Jak można było się spodziewać, nie wszystkie fakty okazały się takie, jakimi przedstawił je Brown. Nie da się natomiast zaprzeczyć, że pomimo dość monotonnego początku, powieść niesamowicie wciąga i trudno się od niej oderwać.
Uwielbiam kryminały, to książki, które najchętniej i najczęściej czytam, moim mistrzem na zawsze pozostanie Harlan Coben. A co do Dana Browna, zaczęłam kiedyś czytać 'Anioły i Demony', ale nigdy jej nie skończyłam, hmm. Świetnie wplana w fabułę książki wątki naukowe, za co duży plus, 'Kodu Leonarda da Vinci' nie czytałam i jakoś mnie nie ciągnie, a przecież świetna rola Toma Hanksa także zachęca nas do obejrzenia filmu na podstawie tej książki:)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam "Anioły i demony"- i z wielkim trudem dobrnęłam do końca tej książki. Zaczęłam oglądać film z Tomem Hanksem ale tak bardzo mnie znudził, że poszłam w połowie spać. Nie czytałam "Kodu" ale wydaje mi się, że może być ciekawa...
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam Kod Da Vinci i.. Kocham Kocham Kocham te ksiazke:) wiadomo, ze to jednak sama fikcja, ale... czyta się z zapartym tchem!!
OdpowiedzUsuńOstatnio zauważyłam, że recenzujesz książki o których ja słyszałam, ale nigdy nie miałam okazji przeczytać jakiejś recenzji na ich temat. Podobnie jest i z tą książką - nie raz tytuł obił mi się o uszy, ale nigdy jej nie czytałam - widzę, że muszę to nadrobić ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam dobrych parę lat temu. Wciągnęło mnie niesamowicie, szkoda tylko, że to wszystko nieprawda ;)
OdpowiedzUsuńwidziałam film i grałam w grę :)
OdpowiedzUsuńhmm.. nie wiem, dlatego pytam, bo dostałam na urodziny :)
Książkę czytałam kilka lat temu i bardzo mi się spodobała, ale mimo kupna kolejnej książki tego autora jakoś nie miałam okazji kontynuować z nim przygody.
OdpowiedzUsuńFilm także bardzo dobry :)
muszę ją przeczytać koniecznie !
OdpowiedzUsuńTorba jest ze sklepu Funk'N'Soul. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mam zamiar przeczytać, ale jak na razie wystarczy mi film ;D
OdpowiedzUsuń,,Pamiętnik'' Sparksa.
OdpowiedzUsuńOBSERWUJĘ! Jestem pochłaniaczem książek!
ooo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńnie mam za bardzo ochoty czytać tej książki... jakoś nie jestem do niej pozytwnie nastawiona.
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuję . ;)
OdpowiedzUsuńNoo ciekawa, uwielbiam takie zagadkowe książki . ;)
oo kod :)
OdpowiedzUsuńA ja nadal nie przeczytałam "Aniołów i demonów", a tu kolejna książka...
OdpowiedzUsuńNie czytałam nigdy tej ksiązki, jakoś mnie, mimo całego szumu, nie ciagneło do niej. Sama nie wiem :)
OdpowiedzUsuńKilkakrotnie czytałam te książkę, podobnie jaki i 'Anioły i demony'. Filmy nie umywają się do książek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMówią, że do trzech razy sztuka, w moim przypadku się to nie sprawdza. Zabierałam się do niej aż 3 razy i nigdy nie dobrnęłam dalej niż do 200 strony.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
czytałam ahh <33
OdpowiedzUsuńczytałam tą książkę , ale niezbyt ją rozumiałam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam wszystkie książki Dana Browna i wszystkie są świetne.
OdpowiedzUsuńKsiążka bardzo wciągająca, pamiętam że nie mogłam się od niej oderwać :)
OdpowiedzUsuńnowa notka o rozdaniu u p-s-fashion - zapraszam :*
OdpowiedzUsuńjak mija niedziela?
Książkę od dawna mam w planach. Postaram się sięgnąć w najbliższej przyszłości :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobra książka - czytałam ją dosyć dawno temu i mam w planach ją sobie odświeżyć. Może w wakacje? ;)
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam jednak nie zachwyciła mnie jakoś. Owszem fajna ciekawa, ale moim zdaniem przereklamowana.
OdpowiedzUsuńChoć z chęcią wrócę do niej kiedyś w wolnej chwili;)
Oczywiście że dodaję do obserwowanych - jako że to blog książkowy - czyli moja miłość i pasja;)
Czytałam i uwielbiam...rewelacyjna książka :)
OdpowiedzUsuńOd dawna interesowałam się hipotezami dotyczącymi Jezusa i Marii Magdaleny. Pamiętam, że czytając tę książkę miałam wypieki na twarzy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam "Kod...". Czytałam go już kilka razy.
OdpowiedzUsuńja miałam balerinki i wporzo były :D
OdpowiedzUsuńuuuuuuuu! powodzenia ;*
Książka bardzo znana. Swojego czasu wywoływała wiele kontrowersji i dużo szumu. Jeszcze nie miałam okazji przeczytać jej, ale zdecydowanie - muszę to zrobić. :)
OdpowiedzUsuńkażdy zna chyba tą książkę a bynajmiej chociaż z tytułu :D
OdpowiedzUsuńzapraszam
mogłabym ją czytać w kółko! może i przereklamowana, ale ja uwielbiam Browna, a czytając Kod zawsze przechodzą mnie ciarki;)
OdpowiedzUsuńpodobał mi się i "Kod..." i "Anioły.." ;)
OdpowiedzUsuńczytałam, czytałam, tak jak też większość jego książek. to było moje pierwsze dzieło tego autora, było wspaniałe. ale jak czytałam kolejne, to mimo, że były o czym innym i zawierały wiele zaskakujących zwrotów akcji, to schemat i tak pozostawał ten sam... główny, inteligentny pan, który jest zdziwiony, że ktoś go wziął do takiej sprawy, kobieta mu towarzysząca, która potem i tak jest jego, dobry charakter, ten zleceniodawca albo główny "pan", który okazuję się właśnie tym złym... i tak jest w każdej książce... trochę mi się już przejadło przez to i nie uznaję go już za tak dobrego autora...
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą książkę?
OdpowiedzUsuńCzytała to już moja mama i siostra, pewnie kiedyś też po nią śięgnę :)
OdpowiedzUsuńi to jest niewątpliwie książka dla mnie ;) niestety nie przepadam za czytaniem jednak te ponad 500 stron w przypadku tej książki mnie nie odstrasza :)
OdpowiedzUsuń