Autor: Cecilia Randall
Wydawnictwo: Esprit
Data wydania: maj 2011
Liczba stron: 768
Tematyka: Fantastyka, Literatura młodzieżowa
Ocena: 10/10
Wyobrażasz sobie, że miałbyś porzucić wszystko i przenieść się osiemset lat wstecz do średniowiecza? Poradziłbyś sobie bez wszystkich udogodnień, jakie przyniosła nam współczesność? Mi wyjątkowo trudno byłoby się zaaklimatyzować w nowym, tak odmiennym środowisku. Nie potrafię nawet myśleć o życiu bez elektryczności czy dostępu do ciepłej, bieżącej wody.
Daniel, jeden z głównych bohaterów książki, to prawdziwy pasjonata gier komputerowych, a konkretnie jednej – Hyperversum. Zaraził on swoim hobby nie tylko najbliższych znajomych, ale i przybranego, starszego brata. Z okazji powrotu Iana z Francji, gdzie chłopak studiuje historię rodu Montmayeur i Ponthieu, młodzież postanawia zorganizować wspólną sesję RPG. Autorem rozgrywki jest najstarszy z rodzenstwa, który sam wymyślił fabułę gry. Młodzieniec prezentuje przyjaciołom wirtualną reprodukcję zdarzeń z czasów Filipa II. W niebezpiecznej Europie tamtych czasów, w obliczu zbliżającej się wojny postacie, którymi grają bohaterowie muszą odnaleźć angielskiego szpiega.
W niewyjaśnionych okolicznościach Daniel, Ian, Jodie, Donna, Martin i Carl zostają wciągnięci w środek wydarzeń. Nie wiedzą, jakim sposobem nagle znaleźli się na miejscu wykreowanych przez siebie postaci. Dodatkowo nie posiadają ich umiejętność i nie mogą połączyć się z systemem Hyperversum.
Szóstce bohaterów grozi ogromne niebezpieczeństwo, nie znają oni dokładnie ówczesnych zwyczajów i praw. Ich język różni się od mowy tubylców, dlatego szybko wpadają w pierwsze tarapaty. Średniowieczna rzeczywistość doświadcza nastolatków w różnoraki sposób, stawia na ich drodze osoby wrogie, ale i dobroduszne jak na przykład Isabeau. Co ciekawe Ian wcześniej zgłębiał dzieje jej rodu, dlatego zna jej najbliższą przyszłość. Mężczyzna zakochuje się w kobiecie i nie jest w stanie przestać o niej myśleć, choć wie, że związek między nimi jest nierealny, ponieważ dziewczyna wyjdzie za mąż za innego. Los jednak całkowicie go zaskoczy i zmieni jego dotychczasowe plany.
Historia stworzona przez Cecilie Randall jest fenomenalna Trudno mi w sposób krótki opisać tak obszerną i ciekawą historię. Wiem, że 750 stron może przerażać szczególnie osoby, które preferują powieści krótsze, jednak muszę stwierdzić, że utwór czyta się niesamowicie szybko. „Hyperversum” jest jak tytułowa gra, jego akcja wciąga i wprost nie pozwala się wydostać.
Bez wątpienia tak właśnie powinna wyglądać literatura młodzieżowa. Ciekawa fabuła, pełna nieprzewidzianych zwrotów akcji, bohaterowie, z którymi czytelnik od samego początku się zżywa i co najważniejsze spora dawka emocji. Mało tego, z rzetelnych opisów, zawartych w książce, można się sporo nauczyć o średniowiecznej codzienności.
W książce pierwsze skrzypce grają Ian i Daniel, choć „Hyperversum” przeniosło w przeszłość aż sześć postaci. Odgrywają one jednak całkowicie poboczne role i można nawet rzec, że nie wpływają na rozwój zdarzeń. Osobiście mi to wcale nie przeszkadzało, ponieważ właśnie tych dwóch bohaterów polubiłam najbardziej.
Zarówno sposób pisania autorki, jak i cały wykreowany świat zasługuje na oklaski. Czytając powieść miałam wrażenie, jakbym naprawdę znalazła się w średniowieczu! Bardzo żałuję, że w Polsce opublikowana została jak na razie jedynie jedna powieść tej pisarki. Z niesamowitą radością przeczytałabym coś jeszcze spod pióra pani Randall, szczególnie że w jej ojczystych Włoszech wydano kolejny tom „Hyperversum”.
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję wydawnictwu Esprit:
Wydawnictwo Esprit zgodziło się ufundować egzemplarz "Hyperversum" specjalnie dla was! Zapraszam do wzięcia udziału w urodzinowym losowaniu.
nie gustuję w takich książkach, ale recenzja ciekawa c:
OdpowiedzUsuńzapraszam .
Twoja recenzja mnie chyba zachęciła najbardziej ze wszystkich tej książki :D
OdpowiedzUsuńja również nie czytam takich książek :)
OdpowiedzUsuńale czekam na następne recenzje ;)
Chyba się skuszę.;D
OdpowiedzUsuńTo jest książka, którą CHCĘ przeczytać. KONIECZNIE. Przeraża mnie grubość, ale skoro HP umiałam przeczytać, to i to przeczytam. Nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńOd dawna mam na nią ogromną ochotę. :)
OdpowiedzUsuńCo za przypadek, dzisiaj też umieściłem u siebie recenzję tej książki ;)
OdpowiedzUsuńSama czasem myślę, że chciałabym się cofnąć wstecz, chociaż na chwilę. Myślę, że dałabym sobie radę przez parę dni, chociaż mógłby być z tym problem (: Sama chyba się skuszę i jak najszybciej przeczytam, skoro tak ją zachwalasz.
OdpowiedzUsuńKsiążka czeka na półce na przeczytanie, więc cieszy mnie twoja entuzjastyczna ocena - mam nadzieję, że mi książka również przypadnie do gustu ;)
OdpowiedzUsuńZnowu dobra ocena tej książki ! Normalnie... teraz to się zastanawiam, czy może nie powinnam już jej szukać :) Jak skończę moje wciąż rosnące i rosnące stosy, to z pewnością sięgnę po nią :)
OdpowiedzUsuńKsiążka jakoś mnie nie interesuje;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś spróbuję...
Do tej pory zawsze pomijałam recenzje tej książki. Patrząc na okładkę, wydawało mi się, że nie jest interesująca. Z tego jednak co u Ciebie przeczytałam wynika, że może być to pozycja dla mnie. I z chęcią się poznam z nią bliżej :)
OdpowiedzUsuńLiczba stron nawet jak dla mnie jest nieco oszałamiająca, ale kusi mnie ta książka tak bardzo, że będę musiała ją w końcu przeczytać :)
OdpowiedzUsuńMam w planach tą książkę, także recenzję przeczytałam z entuzjazmem. Skoro wszyscy tak zachwalają tą powieść (?), oczywiście przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńCzytałam i podobała mi się bardzo! Nic tylko czekac na kontynuacje ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ją ♥
OdpowiedzUsuńwydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu ksiązki !!
OdpowiedzUsuńJuż spisuję tytuł :)
mam pytanie: od wydawnictwa esprit dostajesz książki za darmo? czy płacisz np. tylko połowę ceny? nie ukrywam, że sama z chęcią podjęłabym współpracę z jakimś wydawnictwem, albowiem uwielbiam czytać.
OdpowiedzUsuńsłyszałam o niej, ale nie czytałam ; )
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam , spisuje ją na liste książek , które mam przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :*
booksloovers13xd.blogspot.com
a sama napisałaś do nich maila z propozycją współpracy czy to wydawnictwa odzywają się do Ciebie?
OdpowiedzUsuńbardzo bym chciała podjąć współpracę z jakimś wydawnictwem, ale nie wiem czy mam szansę skoro mój blog w większości poświęcony jest tematyce kosmetycznej.
o, fajny blog:) już wiem co będę czytać w razie wątpliwości ;) na razie brnę przez 'dumę i uprzedzenie', później mam zamiar wziąć się za 'przeminęło z wiatrem' :) mam jeszcze parę czytelniczych must have'ów i myślę, że przez wakację zdołam je przeczytać.
OdpowiedzUsuńdzięki za miły komentarz na blogu:)
pozdrawiam!
słyszałam o tej książce, chciałabym ją przeczytać :3
OdpowiedzUsuńświetny blog! obserwuje :d
Szczerze? Przeraża mnie liczba stron :P
OdpowiedzUsuńCzytałam wiele pozytywnych opinii na temat tej książki. Jednak jak na razie nie jestem przekonana. Zobaczę - może zmienię zdanie.. ;)
OdpowiedzUsuńciekawa fabuła, ja raczej zdołałabym się odnaleźć i poradziłabym sobie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, ze we mnie wierzysz <3
obserwujemy? c:
Właśnie na nią czekam - nie mogłam się powstrzymać mimo iż mam do niej mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńPowaga z tym konkursem? ależ się cieszę :D Może mi się poszczęści :) Właśnie zauważyłam, że coraz więcej książek fantasy u Ciebie, jako fanka bardzo się cieszę, że Ci się podobają :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą książkę;)
OdpowiedzUsuńJuż słyszałam tyle dobrego o tej książce, że chyba muszę się za nią w końcu zabrać.
OdpowiedzUsuńW pełnie zgadzam się z Twoją opinią. Książka jest świetna, baardzo szybko mi się ją czytało. : ) Aż nie mogę się doczekać kolejnej części. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzeczytam! :))
OdpowiedzUsuńnie czytałam jej, w sumie pierwszy raz o niej słyszę :D
OdpowiedzUsuńmusze siegnąc podczas wakacji :)
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać!
OdpowiedzUsuńChociaż moja lista książek, które mam zamiar przeczytać w wakacje jest masakrycznie długa to tę książkę i tak przeczytam :D
usiała być fajna :D
OdpowiedzUsuńW pełni się z Tobą zgadzam :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńWszyscy polecają tą książkę. Muszę sprawdzić czy i mi przypadnie do gustu ;)
OdpowiedzUsuńoj, znam to...tez się okropnie bałam zwiększania kcal.
OdpowiedzUsuńmusiałam jednak podjąć ryzyko, gdy przy 1600 nadal chudłam i..pewnego wieczoru poczułam się tak słabo, że myślałam, że to będzie moja ostatnia noc, coś okropnego, nikomu nie polecam.:(
Przy zwiększaniu przytyłam hmm...ok. 1/1,5 kg, waga różnie pokazuje, ale raczej wskazuje stabilizację, z czego się cieszę, może jeszcze kiedyś będę gotowa na przytycie :D
Poza tym jednak, co jest dla mnie mega plusem poprawiła mi się bardzo cera i włosy i zaczęłam wyglądać po prostu zdrowo na twarzy, mimo, że nie przytyłam jakoś za wiele. :)
a jeśli mogę spytać, to ile obecnie ważysz i przy jakim wzroście?
;**
Ja również nie wyobrażam sobie życia bez podstawowych udogodnień XX wieku, ale chętnie bym przeczytała, jak sobie poradzą bez nich bohaterowie książki. Dodaję do listy ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję półrocznicy, ja swoją przegapiłam ;) Ale u mnie też niedługo konkurs ;)
Dziękuję. :) Czekam na to urodzinowe losowanie, już widziałam posta na głównej stronie bloggera, ale chyba go usunęłaś. Na nieszczęście nigdy nie udaje mi się nic zdobyć w losowaniach, ale pal sześć, można spróbować wziąć udział. :D
OdpowiedzUsuńJa właśnie od wielu lat chciałabym wyrzucić większość mebli z mojego pokoju i go przemalować. Miałam malowane parę lat temu, ale moja mama wybrała kolor niebieski, który mi się kompletnie nie podoba. ^-^ Dlatego teraz postanowiłam poświęcić moje stypendium na jakieś ładniejsze mebelki i malowanie. :)
Już wiem co poprosić do recenzji :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytam.
Chyba nie mogę sobie odpuścić ;)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony gatunek.
OdpowiedzUsuńOooo... Muszę ją zdobyć!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki:):):)
Właśnie czytam tę książkę i przyznaję, że jak na razie robi świetne wrażenie, ale więcej napiszę w recenzji, kiedy już przeczytam całą powieść ;)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o niej .
OdpowiedzUsuńPodobno fajna :)
fajny blog . Pozdrawiam / J
OdpowiedzUsuńMam tę książkę, to jedna z moich ulubionych. Na moim blogu również ją zrecenzowałam, zapraszam :) http://kraina-ksiazek-stelli.blogspot.com/2012/06/hyperversum-ksiazka-dzieki-ktorej.html
OdpowiedzUsuń