niedziela, 25 listopada 2012

"Przeżyłem sowieckie łagry" - Józef Hermanowicz

Tytuł: Przeżyłem sowieckie łagry
Autor: Józef Hermanowicz
Wydawnictwo: Promic
Data wydania: wrzesień 2012
Liczba stron: 380
Tematyka: Literatura faktu, biografia
Ocena: 9/10

Znajdowanie win i bezpodstawne oskarżanie przypadkowych ludzi to zdecydowanie ulubione zajęcie sowieckich urzędników w czasie trwania II wojny światowej. Samo przebywanie na terytorium ówczesnego Związku Radzieckiego było znakomitym powodem do zatrzymania i posądzenia o szpiegostwo, a za takie „przewinienie” groziła kara 25 lat zsyłki do łagru. Torturami rosyjski system był w stanie wymusić praktycznie na każdym przyznanie się do przewinienia. Tym sposobem po 1939 roku w sowieckich obozach pracy znajdowało się ponad dwa miliony osób.

Józef Hermanowicz miał 58 lat, kiedy usłyszał skazujący go wyrok. Niemłody już katolicki ksiądz musiał znaleźć w sobie wystarczająco dużo siły do wykonywania wszelkich zleconych mu robót. Prócz niewolniczej pracy mężczyzna musiał znosić też surowy, rosyjski klimat, braki w żywieniu a także dosięgające go choroby. Boska opieka pozwoliła mu jednak na wyzwolenie spod komunistycznego reżimu i podzielenie się wspomnieniami z tego ciężkiego okresu.

"Przeżyłem sowieckie łagry" to tekst od którego trudno jest się oderwać i który czyta się jednym tchem. Pełne dramatyzmu, przesycone emocjami opisy do głębi poruszają. Przedstawiona przez Józefa Hermanowicza historia jest niedługa, ale za to bardzo treściwa, pozwala na gruntowne poznanie obozowej rzeczywistości.
 
Książkę rozpoczyna krótki wstęp, nakreślający czytelnikowi sytuacje polityczną i społeczną na terenie Harbiny, miejscowości w której zatrzymany został główny bohater. Następnie ukazany zostaje proces sądowy i codzienna egzystencja w łagrze nie tylko księdza Józefa, ale i jego najbliższych znajomych. Co więcej autor wielokrotnie opisuje dzieje otaczających go ludzi, dzięki czemu możemy poznać rządzące Rosją prawa z wielu różnych perspektyw.

To co niewątpliwie wyróżnia ową książkę spośród innych to niesamowity humor, z jakim Józef Hermanowicz nakreśla swoje przeżycia. Dowcip i ironia przeplatają się na wielu stronach powieści. Kolejną charakterystyczną cechą utworu jest brak nienawiści do oprawcy. Katolicki ksiądz potrafi nawet w nieludzkich warunkach życia dostrzec pozytywne strony, dzięki czemu jest podporą duchową dla innych więźniów. Dodatkowo należy też nadmienić, że książka ma fantastyczną oprawę. Pierwszy raz spotkałam się z tego typu miękką okładką i stosunkowo niewielkim formatem.

Każda osoba, która przeczytała już ten utwór, z pewnością zgodzi się ze mną, że „Przeżyłem sowieckie łagry” to wyjątkowa książka, z którą powinien zapoznać się nie tylko entuzjasta historii. Poruszająca historia i niespotykany sposób jej przedstawienia wywrą nadzwyczajne wrażenie na wszystkich czytelnikach.

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję wydawnictwu Promic: 

40 komentarzy:

  1. Kojarzy mi się z "Innym światem" Herlinga-Grudzińskiego. Ale każda tego typu książka to inna historia, każda warta uwagi. Przeczytałabym, szczególnie ze względu na fakt, że narratorem jest ksiądz. I że, jak wspomniałaś, w książce pojawiają się dowcip, ironia i brak nienawiści do oprawcy. Józef Hermanowicz musiał być naprawdę niezwykłą postacią.

    OdpowiedzUsuń
  2. Interesuję się tematyką obozów, chociaż może "interesuję" to zbyt mocne słowo. Po prostu ciekawi mnie ten temat, więc myślę, że ta książka może mi się spodobać. Z chęcią po nią sięgnę, jak tylko będę miała okazję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezwykle trudna tematycznie książka, ale cieszę się, że zawiera pozytywne akcenty, czyli m.in humor. Myślę, że rozejrzę się za nią, ponieważ będzie ona doskonałym prezentem dla mojego taty. Sama oczywiście również do niej zajrzę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiedziałabym, że uwielbiam książki o tej tematyce, ale chyba nie wypada użyć takiego sformułowania...W każdym razie, powyższy utwór zapamiętuję i dopisuję do listy książek do przeczytania. Chciałabym Ci również polecić "Za mało żeby żyć, za dużo żeby umrzeć" Julii Kłusek. Nieznana, zapomniana, wstrząsająca opowieść...

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje się być ciekawa. Lubię czasami przeczytać jakąś książkę o tej tematyce więc może skuszę się na tę pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem czy słowo "lubię" jest tutaj odpowiednie, ale z chęcią czytam takie książki, więc będę jej szukać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zainteresowana czytaniem, jednak nie wiem czy tematyka nie będzie dla mnie za ciężka. Choć chyba się skuszę, jeśli można tak powiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, a po Twojej recenzji wnioskuję, że naprawdę warto się z nią zapoznać. Tematyka ta ciekawi mnie, ale rzadko sięgam po tego typu pozycje, sama właściwie nie wiem dlaczego. Jestem ciekawa tego co zostało napisane na kartkach tej książki i myślę, ze w najbliższym czasie się z nią zapoznam.

    I czytając Twoją recenzję zauważyłam, że w piątym akapicie nie dałaś literki ''ą'' o w tym zdaniu: ,,Kolejna charakterystyczną cechą utworu'' - kolejnĄ :) Mi za to często zdarza się, że zamiast ''że'' piszę ze. :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Książkę widzę pierwszy raz na oczy i od razu po skończeniu twojej recenzji, bardzo chcę ją przeczytać. Zdecydowanie ostatnio coraz bardziej ciągnie mnie do tego typu książek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę, że jakkolwiek z humorem i ironicznie, to zawsze będzie to ciężka literatura. Tak ciężka, że nie do końca jestem pewna, czy ze spokojem bym przez nią przebrnęła.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta książka faktycznie jest wyjątkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dowcip i ironia w połączeniu z takim tematem to rzeczywiście wybuchowa mieszanka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Po Twojej recenzji mama ochotę przeczytać tę książkę. Na pewno daje do myślenia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Książka wyjątkowa i myślę, że każdy powinien ja przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Temat tej książki jest raczej ciężki, ale sądzę, że dam sobie z nim radę. Ostatnio mam nastrój na tego typu dzieła literackie, więc rozejrzę się ze tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  16. Aktualnie nie mam za bardzo ochoty na książki trudne, ciężkie. Ale nie mówię nie oczywiście, może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo nie lubię książek o takiej tematyce, już na samą myśl ciężko mi się robi :( Ale tę ewentualnie mógłbym przeczytać, przez ten humor o którym wspomniałaś, bo jest to jednak intrygujące!

    OdpowiedzUsuń
  18. Chociaż tak polecasz tą książkę, to niestety muszę sobie ją odpuścić - stanowczo nie moje klimaty. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. uwielbiam czytac książki, ale o tej słysze pierwszy raz... masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))

    OdpowiedzUsuń
  20. podoba mi się Twój blog *.*

    http://niesmiertelnaa.blogspot.com/2012/11/maggie.html liczę na rewanż (komentarz np xd) z góry dzięki. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Na razie nie mam ochoty na tego typu książki, ale na pewno kiedyś się z nią zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Moja tematyka.:D Trzeba zapoznać się z tą książką.:P

    OdpowiedzUsuń
  23. Takie książki lubię! Ważne, poruszające, prawdziwe! Muszę przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie przepadam za historią ale to może być na swój sposób bardzo ciekawe...

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja tam nie lubie książek historycznych :)
    Pozdrawiam i zapraszam:*

    OdpowiedzUsuń
  26. zaciekawiła mnie ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Książka z pewnością ciekawa, jednak ja nie przepadam za książkami historycznymi :)

    OdpowiedzUsuń
  28. nie pozostaje nic innego, jak brać się za tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Poczytałbym jakąś książkę, też, ale brakuje mi czasu!

    OdpowiedzUsuń
  30. Trzeba mieć dar, żeby umieć u trudnych przeżyciach napisać z humorem. Na pewno to wartościowa książka, a do takich nie trzeba mnie namawiać :)

    OdpowiedzUsuń
  31. dokładnie..
    lubię takie książki, może jak w końcu uporam się z lekturami sięgnę po coś takiego:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Lubię czasem przeczytać książkę lub obejrzeć film o takiej tematyce, a Twoja recenzja zachęciła mnie do sięgnięcia po tę książkę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. ostatnio więcej czytam takiej literatury, więc zapiszę sobie tytuł i po nią sięgnę jak będę miała okazję.

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja mam bardzo duży problem z koncentracją, dlatego też uczenie się na każdy przedmiot jest dla mnie męczarnią ^^

    OdpowiedzUsuń
  35. bardzo lubie takie ksiazki :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Uwielbiam książki tego typu :) Natchnęłaś mnie,aby przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie chciałam czarnej :P Interesujący opis! Szkoda, że na razie nie mam czasu na czytanie czegokolwiek innego niż lektury ;/ Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie organizowanym na moim blogu! :)

    OdpowiedzUsuń
  38. No po prostu muszę przeczytać! Aż sama się sobie dziwię, że nie słyszałam wcześniej o tej książce, bo opowiada ona właśnie o tym, czym interesuję się najbardziej. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :* Na każdy postaram się odpowiedzieć :)