poniedziałek, 2 marca 2015

"Dla Ciebie wszystko" - Katarzyna Michalak

Tytuł: Dla Ciebie wszystko
Autor: Katarzyna Michalak
Wydawnictwo: Literackie
Data wydania:
Liczba stron:
Tematyka: Literatura współczesna, piękna
Ocena: 7/10

Co byłbyś w stanie zrobić dla miłości? Zataić prawdę, ukrywać przestępcę, wykraść nieswoje dziecko? Jak się okazuje człowiek zakochany jest zdolny do wszystkiego. Nawet do rzeczy, które w normalnych okolicznościach uznałby za nieodpowiednie czy nawet szalone. Ania Kraska, zwana również Anią z Jabłoniowego Wzgórza, jest świetnym przykładem tej reguły. Młoda lekarka, znana ze swojego logicznego myślenia i dojrzałości pod wpływem zauroczenia młodym oraz szeroko poszukiwanym hakerem dokonuje czynów, które są całkowicie niepodobne do tej uporządkowanej kobiety.

Powieści Katarzyny Michalak mają to do siebie, że wywołują w czytelniku wiele różnych emocji. W „Dla Ciebie wszystko” znajdziemy historię czteroletniego Piotrusia, która wręcz wyciska łzy w oczu, historię zrozpaczonej Danki, której trudno nie współczuć, a także trzymającą w napięciu historię Daniela van der Welta a także wiele innych. Ja osobiście najchętniej czytałam wątek poświęcony kiełkującej miłości Ani i jej „pacjenta”, która musiała stawić czoła wielu przeciwnościom losu. Nie będę wchodzić głębiej w szczegóły, aby nie zabierać wam przyjemności z czytania.

Jedyny mankament, który najbardziej przeszkadzał mi w lekturze książki to nieco wyolbrzymiona i przewidywalna fabuła, ale tylko pod pewnym względem. Mianowicie od samego początku było wiadome, że dwójka bohaterów się w sobie zakocha, a że stanowi to jeden z główniejszych wątków całej powieści to zabrało to historii istotną nutę niepewności. Ponadto, samo spotkanie poszukiwanego w wielu krajach hakera z delikatnie mówiąc „mało znaczącą lekarką” oraz ich wspólny wyjazd do Stanów i ciągłe podróżowanie wydaje się mało prawdopodobne. No cóż, czasami jednak czytelnik potrzebuje takich nieco nierealistycznych historii, aby uwierzyć, że wszystko jest możliwe.

„Dla Ciebie wszystko” to połączenie dwóch gatunków literackich: sensacyjnego i obyczajowego. Muszę przyznać, że owa fuzja bardzo się autorce udała. Cała fabuła stanowi spójna jedność. Jakby tego było mało, Katarzyna Michalak porusza bardzo istotny społeczny problem jakim jest zachowanie szpitalnej obsługi czy urzędowa biurokracja.

Mimo że najnowsza powieść Katarzyny Michalak wchodzi w skład Owocowej serii to można ją czytać bez znajomości wcześniej wydanych tomów (tutaj dodam konkretnie, że poprzedniczką owej powieści jest książka „W imię miłości”). Jestem przekonana, że każda książka z wyżej wymienionego cyklu przypadnie do gustu fankom typowej literatury kobiecej. Może nie są to arcydzieła, jednak mocno wciągają i zasługują na uwagę.

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu  Literackiemu:
undefined
                  --------------------------------------------------------------------------
  Zapraszam również do udziału w URODZINOWYM LOSOWANIU!!

13 komentarzy:

  1. Jeszcze nie czytałam, ale na pewno nadrobię :)

    http://wildstrawberryand.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jakoś nie trawię większości książek pani Michalak. Czytałam ich całkiem sporo i oprócz "Nadziei", prawie każda była dla mnie zbyt przesłodzona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro można czytać nie zaczynając od pierwszej książki z serii to czemu nie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książki K. Michalak omijam szerokim łukiem :]

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdzieś mi się obiło o uszy nazwisko tej autorki, nigdy jednak nie zajrzałam do żadnej z jej książek. Chyba czas to nadrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię książki Katarzyny Michalak właśnie za te emocje:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam już o owocowej serii, i może kiedyś się na nią skuszę. Wolałabym czytać tomy od początku.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tej autorki czytałam tylko "Nadzieje" i mimo, że główna bohaterka była najbardziej egoistyczną osobą o jakiej w życiu słyszałam, miło mi sie ją czytało. Wkrótce planuje przeczytać jeszcze jakąś pozycje Katarzyny Michalak i przekonać sie czy inne książki też wzbudzają tyle emocji. :D

    http://papierowa-kraina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeczytałam tylko jedną książkę Katarzyny Michalak "Bezdomną", ale chętnie sięgnę też po inne tytuły, skoro też wzbudzają niemałe emocje :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię twórczość autorki, ale po tę powieść nie miałam jeszcze okazji sięgnąć. Widzę jednak, że warto by nadrobić te zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze nie czytałam tej książki, ale mam ją w planach.

    OdpowiedzUsuń
  12. Daruję sobie tę lekturę z czystym sumieniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja ze względu na autorkę mówię tej książce nie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :* Na każdy postaram się odpowiedzieć :)