Tytuł: Przędza
Tytuł oryginału:
Crewel
Autor: Gennifer Albin
Wydawnictwo:
Literackie
Data wydania: kwiecień
2013
Liczba stron: 392
Tematyka: Literatura
młodzieżowa
Ocena: 8/10
Arras to kraina wyjątkowa, upleciona z cienkich nitek i mieniących
się włókien. Nad stanem tkaniny dzień i noc czuwają
unikalnie piękne i utalentowane– Kądzielniczki. Żyjące w
Zakonie dziewczęta dbają, aby materii nie zagrażały żadne
słabe ogniwa. Ponadto zapewniają mieszkańcom pożywienie, pogodę
a nawet rozrywkę. Mimo wszystko nie są one najważniejszymi osobami
w państwie, są jedynie narzędziem w ręku na pozór miłego
Cormaca Pattona, bowiem to właśnie on sprawuje pieczę nad całym
systemem.
Każda młoda dziewczyna mieszkająca w Arrasie marzy o dostaniu się
do elitarnego grona Kądzielniczek, aczkolwiek żeby dołączyć do ich kręgu
trzeba wykazywać umiejętność tkania. Nie wszystkie jednak
nastolatki obdarzone są tym wyjątkowym darem. Adelice w porównaniu
do swoich rówieśniczek nie pragnie życia w Zakonie. Z pomocą
rodziców robi wszystko, aby ukryć swoje nietuzinkowe
zdolności. Tymczasem przypadkiem w trakcie egzaminu wszyscy
dowiadują się, że bohaterka nie tylko widzi pojedyncze włókna
Arrasu, ale także potrafi szyć bez krosna. W wyniku tego nastolatka
zostaje siłą zabrana z rodzinnego domu i wcielona w szeregi
Kądzielniczek. Tutaj natomiast nikomu nie może ufać.
Pierwsze o czym muszę wspomnieć to niesamowita oprawa graficzna.
Może nie widać tego na zdjęciach , ale w rzeczywistości okładka
mieni się różnymi kolorami, w zależności od światła w
jakim się znajduje. Efekt jest genialny i ponadto fantastycznie
pasuje do tematyki, podjętej w powieści. Wielu czytelników
może porównywać fabułę „Przędzy” to tak znanych
utworów jak m.in. „Igrzyska śmierci”. Ja byłabym w tych
osądach nieco ostrożna, ponieważ jedynym elementem łączącym
powieść Gennifer Albin i utwór Suzanne Collins jest fakt, że
oba przedstawione światy są silnie kontrolowane przez władzę i
decydują o losach mieszkańców. Myślę, jednak że opisywaną
przeze mnie książkę, śmiało można zaliczyć do antyutopii.
Gennifer Albin stworzyła niesamowicie wciągającą i godną uwagi
historię. Co więcej, wykreowani bohaterowie stanowią całkowicie
unikalne osobowości. Każda z nich reprezentuje sobą coś innego i
każda jest na swój sposób wyjątkowa. Osobiście od
samego początku utożsamiłam się z pyskatą i zadziorną główną
bohaterką, której charakter bardzo przypominał mi mój
własny. Ponadto polubiłam jej brak ogłady i umiejętności
trzymania języka za zębami, który był niejednokrotnie
przyczyną problemów. Nie można też jednoznacznie określić
wszystkich występujących postaci w kategorii dobry – zły. Moja
wstępna tego typu analiza, w czasie której zapałałam
sympatią do Pyrany, a „znielubiłam” Josta, na przestrzeni akcji
uległa kompletnej zmianie. Lekturę kończyłam czując niechęć do
drugiej Aspirującej i darząc respektem Pierwszego Kamerdynera .
Zabrakło mi jednak w książce wyjaśnienia pewnego wątku.
Mianowicie już od pierwszych stron powieści dowiadujemy się, że
Adelice była uczona przez rodziców niezdarności i ukrywania
swojego talentu, tak aby nie zdać egzaminu końcowego. Temat ten
jest jeszcze na łamach powieści kilkakrotnie poruszany, jednakże
nic nie wiadomo, dlaczego państwo Lewys właśnie w ten sposób
szkolili swoją córkę i skąd wiedzieli o zagrożeniach
płynących z pracy dla Gildii? Patrząc na to z boku wydaje się
niemożliwe, ażeby sekretarka i zwykły mechanik byli wtajemniczeni
w szczegóły pracy władz. Choć być może kryje się za tym
jakaś większa tajemnica, której rozwiązanie dane znajdziemy
w kolejnym tomie? Oby!
Anglojęzyczna kontynuacja książki pojawi się pod koniec
października tego roku i będzie nosiła tytuł „Altered”. Nie
mogę już się doczekać, kiedy powieść zostanie przetłumaczona
na język polski i będę mogła zapoznać się z dalszymi przygodami
Adelice.
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Literackiemu:
Zapowiada się ciekawa lekturka *.*
OdpowiedzUsuńA okładkę chętnie bym zobaczyła na własne oczka.
No więc... na pewno przeczytam po tak wspaniałej i zachęcającej recenzji ; )
Czytałam i bardzo mi się spodobała.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie. Nie spotkałam się jeszcze z taką tematyką, dlatego chętnie to nadrobię i przeczytam ,,Przędzę''.
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie, ze dla samej okładki warto posaidac tą ksiązke, bo tak jak pisałaś świetnie się mieni. Podoba mi sie fabuła i głowna bohaterka. Mysle, ze przeczytam.
OdpowiedzUsuńWszyscy ją polecają, a ja z każdą recenzją jestem coraz bardziej przekonana, że to książka dla mnie - muszę ją przeczytać! *.*
OdpowiedzUsuńPoczekam trochę, aż spadnie trochę jej popularność i mam nadzieję, że wtedy mi się również spodoba w opinii na "trzeźwo" ;) tzn. myślę, że mi się spodoba :D
OdpowiedzUsuńJakoś nie byłam do niej początkowo przekonana. Ale im więcej czytam opinii, tym bardziej nabieram na nią ochoty. Ciekawie o niej opowiedziałaś. No i okładka mnie ciekawi, te kolory... Muszę zobaczyć na własne oczy :)
OdpowiedzUsuńmiałam na początku ochotę na tę pozycję, ale potem jakoś mi przeszła. Twoja recenzja też mnie niestety nie przekonała. :<
OdpowiedzUsuńZ pewnością przeczytam :). Cieszę się, że Wydawnictwo zmieniło okładkę, bo poprzednia, proponowana była dość nieciekawa :)
OdpowiedzUsuńZaczynam powoli zastanawiać się nad jej przeczytaniem. Chętnie poznałabym charakter głównej bohaterki. ;) A okładka jest naprawdę śliczna :)
OdpowiedzUsuńJa na razie nie mam za bardzo ochoty na tą pozycję:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post, byłoby mi naprawdę bardzo miło gdybyś zajrzała <3 ;* Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny pomysł na książkę, a trudno o to ostatnio. Nie mogę się doczekać, kiedy po nią sięgnę. ;)
OdpowiedzUsuńOkładka, nawet statyczna, przyciąga uwagę. :) Natomiast treść już mniej. Może dlatego, że trochę wyrosłam z opowiadań o buntowniczych nastolatkach. :) Jednak może kiedyś z ciekawości tę książkę przeczytam, bo brzmi zdecydowanie intrygująco.
OdpowiedzUsuńDużo o niej słyszałam już, na pewno kiedyś przeczytam:)
OdpowiedzUsuńCzytam, czytam i .... będę musiała w końcu dorwać ją w swoje ręce. :)
OdpowiedzUsuńJuż pierwsze zdanie recenzji zachęciło mnie do przeczytania tej książki ;]
OdpowiedzUsuńWidziałam gdzieś w zapowiedziach i od razu mi się spodobała, a teraz jeszcze ta twoja recenzja <3
OdpowiedzUsuń/blask-ksiazek/
Wiele słyszałam o tej książce, ale dopiero Ty mnie zaintrygowałaś ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam już o tej książce dobre recenzje. Intryguje mnie sam pomysł na fabułę.
OdpowiedzUsuńCiekawa ciekawa,coś myślę że właśnie tą książkę przeczytam jako następną <3
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
Nie mam jakoś specjalnie zaufania do tego tytułu i tego wydawnictwa, ale skoro tyle ludzi poleca tę Przędzę, to może się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://to-wonderland-olcik.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam, ale może ci się spodoba :)
po opisie książka bardzo mnie zaintrygowała, będę jej szukać :)
OdpowiedzUsuńWydaje się bardzo ciekawa, z chęcią bym ją przeczytala :)
OdpowiedzUsuńOoo;) Ciekawa;) Chętnie po nią sięgnę;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale recenzja brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńNie znam..:/
OdpowiedzUsuńNie czytałam ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym opisem. Co prawda nie znam się na tym, ale wydaje mi się, że to dobrze zrobiona recenzja. Ja niestety na czytanie mam czas po sesji dopiero, więc czekam na dalsze propozycje, może uda mi się stworzyć listę na wakacje. :)) Pozdrawiam:
OdpowiedzUsuńhttp://passifl0re.blogspot.com/
pierwszy raz słyszę ;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś po nią sięgnę:)
OdpowiedzUsuńciekawe chyba, taka nietuzinkowa książka:)
OdpowiedzUsuńWydaje się być całkiem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńMam ogromna ochotę na te książkę! okładka jest zachwycająca :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam "Przędzę", całkowicie przerosła moje oczekiwania. Pochłonęła mnie na cały dzień. :)
OdpowiedzUsuńJeśli główny motyw będący zresztą tytułem ma głębsze przesłanie to chętnie bym po książkę sięgnęła. Jeśli wpadnie mi w ręce to przeczytam :)
OdpowiedzUsuńOkładka jest cudowna. Książkę widziałam w empiku i rzeczywiście się niezwykle mieni. A twoja recenzja mnie zaciekawiła i nie mogę się doczekać kiedy ją przeczytam :D
OdpowiedzUsuń+dodaję do obserwowanych
Pozdrawiam! ;)