Tytuł: Mroczna wieża
Tytuł oryginału: The Dark Tower
Autor: Clive Staples Lewis
Wydawnictwo: Esprit
Data wydania: wrzesień 2013
Liczba stron: 272
Tematyka: Literatura zagraniczna, Opowiadania
Ocena: 6/10
Clive Sample Lewis znany
jest głównie jako autor fenomenalnego, fantastycznego cyklu “Opowieści z Narnii”.
Jednak niewiele ludzi zdaje sobie sprawę, że ten brytyjski pisarz nie
ograniczał się tylko do jednego literackiego gatunku, pisał również liczne eseje,
listy czy opowiadania, które tak samo jak jego bestsellerowa książka,
zachwycają bogactwem treści, życiowych mądrości a także dojrzałością i kunsztem
stylistycznym.
„Mroczna wieża” to zbiór
sześciu opowiadań, które znacznie różnią się między sobą zarówno pod względem sposobu
ukazania świata przedstawionego jak i tematyki. Każdy z utworów próbuje
zmierzyć się z innym problemem, pytaniem czy zagadnieniem. Co ciekawe, mimo
swojej różnorodności zawarte w książce teksty zdają się tworzyć spójną całość. Każde
opowiadanie jest źródłem do przemyśleń i zachęca do wysunięcia głębszych
reflekcji.
W pamięć najbardziej
zapadły mi szczególnie dwa opowiadania. Pierwsze z nich to opowidanie tytułowe,
przedstawiające niecodzienną historię wynalazku, pozwalającemu człowiekowi na
podróże w czasie i ujrzenie innych, alternatywnych rzeczywistości. To, co
najbardziej zachwyciło mnie podczas lektury tego utworu to niebywała wyobraźnia
Clive’a Lewisa. Byłam zachwycona zarówno wykreowanymi postaciami jak i całym światem
przedstawionym. Niezwykle żałuję, że autorowi nie udało się dokończyć owej
historii, ponieważ ma ona niebywały potencjał. Co więcej istnieją
przypuszczenia, że „Mroczna wieża” miała
stanowić kontynuację popularnej trylogii międzyplanetarnej.
Kolejne opowiadanie, które
wywarło na mnie ogromne wrażenie to „Po dziesięciu latach”. Utwór ten jest oparty
na słynnym micie o najpiękniejszej kobiecie na świecie – Helenie, która została
porwana przez jednego ze swoich zalotników do Troi, co też przyczyniło się do
wybuchu słynnej dziesięcioletniej wojny. Clive Lewis przedstawia nam jednak
całkowicie odmienne i zarazem zaskakujące zakończenie tej historii. W tym
przypadku autor wykazał się nie tylko znakomitym pomysłem, ale i logicznym
myśleniem.
Opowiadania zawarte w
najnowszym zbiorze C.S. Lewisa możemy przeczytać dzięki Walterowi Hooperowi,
który jako były sekretarz autora, uratował jego teksty przed zniszczeniem.
Niestety owe zapiski, nie zostały ukończone przed śmiercią pisarza w 1963 roku,
dlatego podczas lektury „Mrocznej wieży” często trafiamy na fragmenty
niekompletne. Czytelnik będzie musiał się przyzwyczaić do sytuacji, kiedy w
samym środku akcji pojawia się nota głosząca, że „ten fragment został
nieodnaleziony”. Jednak mimo wszystko nowo opublikowany zbiór utworów Cliva
Lewisa jest dziełem, z którym naprawdę warto się zapoznać.
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję wydawnictwu Esprit:
Ten zbiór opowiadan chetnie bym przeczytała ze względu na autora, poniewaz jestem ciekawa co ma do zaoferowania.
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała, chociaż nie jestem przekonana co do opowiadań. Jakoś książka zauroczyła mnie okładką, tytułem, opisem..No i .... muszę przeczytać :D
OdpowiedzUsuńPolubiłam twórczość Lewisa za "Dopóki mamy twarze". Chętnie więc zapoznam się z innymi jego dziełami.
OdpowiedzUsuńnie jestem jeszcze przekonana. ale może, może? :)
OdpowiedzUsuńniestety, ale jakoś nie zainteresowały mnie te opowiadania :)
OdpowiedzUsuńNie lubię czytać opowiadań. Jakoś mnie nie ciągną. Wolę powieści :)
OdpowiedzUsuńBardzo intrygująca okładka :) Ja jeszcze mam 300 stron Arabskiej Ksieżniczki :) tylko 300 ... :<< Zapraszam na nowy, jesienno-kotny post ;> Pozdrawiam serdecznie i liczę na odwiedziny ;*
OdpowiedzUsuńOpowiadania nie są moim ulubionym gatunkiem, ale mimo to ufam, że w wykonaniu Lewisa może to być całkiem ciekawa lektura :)
OdpowiedzUsuńPo lekturze "Podziału ostatecznego" autora jestem go bardzo ciekawa. Nie jestem jednak pewna czy sięgnę teraz po "Mroczną wieżę" czy raczej postawię na inny tytuł Lewisa :)
OdpowiedzUsuńNie jestem przekonana do opowiadań:)
OdpowiedzUsuńLubię opowiadania, ale tylko takie z odpowiednim nastrojem. Nie miałam jeszcze okazji przeczytać ani jednej powieści pana Lewisa, ale z chęcią przeczytałabym ten zbiór. :)
OdpowiedzUsuńTak wlanie tego autora znam z "Opowiesci z Narii" moze w koncu pora aby przeczytac jakies inne jego ksiazki;)
OdpowiedzUsuńMam na półce! Będę czytać już na dniach :)
OdpowiedzUsuńPoszukuję jakiś opowiadań i właśnie znalazłam te, które chcę przeczytać! :)
OdpowiedzUsuń