Tytuł: Czarownica
Tytuł oryginału: Witch&Wizard
Autor: James
Patterson, Gabrielle Charbonnet
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: luty
2014
Liczba stron: 386
Tematyka: Fantastyka,
Powieść młodzieżowa
Ocena: 3/10
Zdolności człowieka często nie są
widoczne na pierwszy rzut oka, ktoś musi nam je wskazać bądź sami
musimy je odkryć. Rodzeństwo Whit i Wisty o swoich nadzwyczajnych
talentach dowiaduje się dopiero, gdy zostają porwani z własnego
domu i oskarżeni o czarnoksięstwo. W pierwszej chwili zarzuty
wydają się całkowicie bezpodstawne, ponieważ nastolatkowie przez
całe swoje dotychczasowe życie nie wykazywali żadnych
nadzwyczajnych zdolności, jednak szybko okazuje się, że
rzeczywiście rodzeństwo posiada magiczne moce.
„Czarownica” to mieszanka kilku
różnych gatunków literackich, które w ostatnim czasie biją
rekordy popularności. Znajdziemy tutaj wątki podobne do tych z
„Igrzysk śmierci”, gdzie system rządowy przejął całkowitą
kontrolę nad obywatelami, motyw z „Monumentu 14”, ponieważ i w
tej książce młodzież jest zdana na siebie, jednoczy się i stara
się wspólnie przetrwać. Do tego, jak sama nazwa wskazuje,
czytelnik może się spodziewać mnóstwa magii. Niestety, chociaż
lubię czarodziejską tematykę w powieściach to w tym wypadku
bardzo się zawiodłam, bowiem bohaterowie nie mieli żadnej,
konkretnej i sprecyzowanej mocy – mogli robić wszystko o czym i
się zamarzyło.
Muszę przyznać, że jak na pracę aż
dwóch autorów to książka jest bardzo słaba i nijaka. Wydawać by
się mogło, że co dwie głowy to nie jedna, w tym przypadku jednak
to powiedzenie się nie sprawdza. Jedyne co zasługuje w tej książce
na uwagę to ciekawe to oprawa graficzna. Jednak są okładką
czytelnik się nie nacieszy.
Wszystkie wyżej wspomniane cechy
spowodowały, że lektury „Czarownicy” nie wspominam jako zanadto
przyjemnej. Wydaje mi się, że gdyby nie fakt, że książkę
czytałam w trakcie długiej, całodziennej podróży to jeszcze
długo leżałaby na półce do połowy nie przeczytana. Jeśli więc
szukasz pochłaniającej czytelnika powieści to rozejrzyj się za
czymś innym.
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Albatros:
Ja mam jak na razie przesyt książek tego gatunku, dodatkowo ta pozycja jest słaba, więc sobie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie będę po nią sięgać - po pierwsze mam dość tego, ze wszędzie pojawiają się tego typu książki, po drugie Twoja recenzje mówi sama za siebie :)
OdpowiedzUsuńmnie równie ta książka niezbyt się podobała, ale dobrze napisałaś tę notkę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://spojrzenie-rosie.blogspot.com/
To nie dla mnie :/ Ale pieknie piszesz !!!
OdpowiedzUsuńNo cóż, to tym razem odpuszczę sobie lekturę tej ksiażki. Myślałem, że to będzie fascynująca książka, niestety przeliczyłem się...
OdpowiedzUsuńCzytałam kilka książek autora, jedną dla dorosłych i kilka dla młodzieży z innej serii i spodobał mi się jego styl. Może to właśnie od niego zależy, czy książka się spodoba. Jeśli tak to przeczytam, widziałam w bibliotece. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
A miałam ochotę przeczytać... Cóż, na tę chwilę zajmę się innymi pozycjami.
OdpowiedzUsuńLubię od czasu do czasu takie książki ale na tę się jednak nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńOsobiście lubię taki misz masz gatunkowy, ale skoro w przypadku powyższej pozycji wszystko wypadło bardzo przeciętnie, to ja jednak spasuje.
OdpowiedzUsuńTa książka też mnie rozczarowała. Liczyłam na coś lepszego.
OdpowiedzUsuńUpss... dzięki za ostrzeżenie :p
OdpowiedzUsuń