sobota, 20 października 2012

"Król Demon" - Cinda W. Chima

Tytuł: Król Demon
Tytuł oryginału: The Demon King
Autor: Cinda Williams Chima
Wydawnictwo: Galeria Książki
Data wydania: czerwiec 2011
Liczba stron: 560
Tematyka: Literatura młodzieżowa, fantastyka
Ocena: 7/10

Nie było chyba w historii takiego królestwa czy kraju, którego nie dotknąłby jakikolwiek kryzys. Fellsmarch nie stanowi wyjątku i po krótkim okresie spokoju, nad grodem znów pojawiają się czarne chmury. Panowanie nad państwem przejąć chce Wielki Mag, który używając swoich tajemnych, czarodziejskich sztuczek manipuluje królową. Dodatkowo do swoich niecnych celów wykorzystuje też swojego syna, za wszelką cenę starając się go zeswatać z przyszłą następczynią tronu - Raisą.

Podczas gdy w zamku toczą się przygotowania do święta imienia księżniczki, były herszt „Łachmaniarzy” Han Alister próbuję pozbyć się ze swoich nadgarstków złotych bransolet, które od dzieciństwa zdobią jego ręce, tylko w ten sposób może zapewnić byt swojej rodzinie. Aczkolwiek wszelkiego jego wysiłki w celu usunięcia biżuterii okazują się bezowocne. Co więcej przez przypadkowe spotkanie z synem wielkiego czarownika, bohater szybko wpada w kłopoty, z których niełatwo będzie mu wybrnąć.

Wydawać by się mogło, że na prawie sześciuset stronicach książki znajdzie się znaczna ilość akcji i przygód, tymczasem fabuła aż razi monotonnością. Co więcej mimo że akcja potrafi w pewnych momentach naprawdę w ciągnąć, to zdecydowanie brakuje jej oryginalności. Każdy czytelnik, nie ważne czy zwolennik fantastyki czy nie, potwierdzi, że „to” już gdzieś było. Można by rzec, że powieść Cindy Williams Chimy łatwo gubi się pośród innych książek tego typu. Doskonałym potwierdzeniem tych słów jest pisanie przeze mnie owej recenzji. Sporządzam ją z perspektywy zaledwie dwóch miesięcy od skończenia lektury tego tekstu, a początkowo przystępując do tworzenia opinii musiałam nieźle się nagłowić, aby przypomnieć sobie w miarę szczegółowo, o czym był ten utwór.

Niewątpliwym atutem „Króla Demona” są wyraziste, specyficzne postaci. Od samego początku dwójka głównych bohaterów wzbudziła we mnie sympatię, dlatego z niesamowitą chęcią śledziłam ich przygody. Ciekawe wydało mi się również przedstawienie rzeczywistości z punktu widzenia dwóch osób o odmiennym statusie społecznym. Z drugiej jednak strony wszyscy bohaterowie zostali wyraźnie podzieleni w kategorii: zły, dobry, co według mnie jest nadzwyczaj irytujące, lubię bowiem, gdy postaci stanowią dla mnie pewną zagadkę.

„Król Demon” rozpoczyna popularną trylogię Siedmiu Królestw. Każdy kolejny tom serii odznacza się nie tylko znakomitym wydaniem, ale i charakterystyczną okładką z berłem. Nie ukrywam, że z chęcią zapoznam się z pozostałymi częściami cyklu, jednak nie stanowi to mojego priorytetu.

Komu poleciłabym tę książkę? Przede wszystkim czytelnikom, pragnącym znaleźć się przez chwilę w magicznym świecie, wykreowanym przez amerykańską pisarkę oraz osobom niespodziewającym się górnolotnej, ambitnej lektury. Prostota fabuły i styl pisania autorki z pewnością nie spełnią oczekiwań wymagającego bibliofila.

43 komentarze:

  1. Za mną trzy części serii. Wszystkie ogromnie przypadły mi do gustu i już z utęsknieniem wyczekuję tomu czwartego! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak wszystko całkiem mi przypadło do gustu, tak to ostatnie zdanie o prostej fabule jakoś mnie zniechęciło do kupna. Bardzo przyjemna recenzja, ale chyba poczekam na kolejną.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety ksiązka nie w moim typie ;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo polubiłam tę serię :) Zachęcam do sięgnięcia po kolejne tomy, ponieważ są trochę lepsze od tego tomu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. nie czytalam i troche nie moje klimaty // :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Olejowanie włosów było najohydniejszą czynnością, jaką kiedykolwiek robiłam (związaną z włosami). Śmierdziały oliwą z oliwek, a rano miałam przetłuszczoną grzywkę. Następnym razem zrobię oliwką, to przynajmniej będzie pachnieć. :D A gdzie się zaopatrujesz w herbaty? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio właśnie potrzebuje takiej niezobowiązującej literatury przy której nie muszę wytężać swojego umysłu, dlatego z chęcią rozejrzę się za tą książką i poczytam coś gatunkowo innego, niż dotychczas.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem, czy akurat ta pozycja byłaby dla mnie. Po całej serii Martina może i sięgnę po tą. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię fantastykę, ale jeśli jest dobrze napisana. Pomyślę ale na razie nie bardzo mnie do niej ciągnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czasem takie proste czytadła potrafią człowieka świetnie zrelaksować.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ooo jak tylko spojrzałam na okładkę .. na tytuł wiedziałam, ze to dla mnie .. jeszcze przeczytałam recenzję i pomyślałam szukaj człowieku szukaj ! :D

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Ojej, znowu trylogia... ;) No ale taka lekka książka jest czasem potrzebna na odsapnięcie po cięższych lekturach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Skoro niczym specjalnym się nie wyróżnia, to raczej po nią nie sięgnę. Tym bardziej, że mam na oku parę innych książek w podobnym klimacie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Od jakiegoś czasu bardzo chcę przeczytać tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Szczerze mówiąc pierwsza część mi się nie bardzo podobała, ale dwój ka i trójka są obłędne ;D Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie zbyy dla mnie , ale jak ktoś lubi fantastyke to wydaje się fajna ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo podoba mi się twój blog ! miałaś świetny pomysł !

    OdpowiedzUsuń
  19. Słyszałam o niej. Widzę, że to moja tematyka więc muszę się za nią rozejrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. nie przepadam za takimi książkami ;d

    OdpowiedzUsuń
  21. książka na odpoczynek, jednak chyba nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja na razie muszę zrezygnować..mam kilka książek z którymi muszę się najpierw uporać, ale jak czas pozwoli sięgnę i po Króla Demonów

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo ciekawa książka , jak skończę czytać "relikwiarz" to po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. nie lubię fantastycznych książek ;p

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie słyszałam o niej, ale wydaje się być fajna. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. no niestety, to tylko lubuskie :< ale do mnie możesz wpadać i tak i tak:D u mnie już się próby poloneza odbywają^^.. kochana, mam takie pytanie... KIEDY TY MASZ CZAS CZYTAĆ KSIĄŻKI? :O ja praktycznie od książek (ale tych beznadziejnych, podręcnzików) nie odchodzę, a gdzie tu czas na przyjemności..

    OdpowiedzUsuń
  27. to widzę, że ta książka w 100% nie dla mnie, bo nie lubię fantastyki, a kocham literaturę ambitną ;) pooozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  28. ciężko ją dostać stacjonarnie:/ dodałam do notki dwa linki gdzie można ją kupić online:)

    OdpowiedzUsuń
  29. nie za bardzo przepadam za fantastyką :(
    dziękuję za komentarz :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie mam wgl czasu na czytanie dla przyjemności, jestem zawalona lekturami ;(

    OdpowiedzUsuń
  31. dziękuję :) ja nie przepadam za fantastyką. Chętnie czytam coś bardziej real :) oj, a taraz to mam co czytać. niestety na studiach :P

    OdpowiedzUsuń
  32. Ta książka zawszę mnie męczy kiedy wchodzę do empiku i widzę ja. Próbuje mi powiedzieć kup mnie ^^

    zapraszam do mnie http://wszystkozajeli.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  33. lekcje w piątki zawsze niezmiernie usypiają ! :D
    oo widzę że recenzujesz książki, w sumie przeczytałabym w końcu jakąś, więc może coś stąd wybiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Chcę kiedyś przeczytać. Jednak nie w najbliższym czasie. Odstrasza mnie ta wtórność książki .

    OdpowiedzUsuń
  35. Musze przyznac zachecilas mnie, na pewno przeczytam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :* Na każdy postaram się odpowiedzieć :)