Tytuł: Carrie Pilby. Nieznośnie
genialna
Tytuł oryginału: Carrie Pilby
Autor: Caren Lissner
Wydawnictwo: HarperCollins
Data wydania: 4 listopad 2015
Liczba stron: 368
Tematyka: Literatura piękna,
zagraniczna, współczesna
Ocena: 6/10
Carrrie Pilby jest doskonałym
przykładem kujonki, skupionej bardziej na zdobywaniu wysokich stopni
niż na zawieraniu przyjaźni. W latach szkolnych zupełnie jej to
nie przeszkadzało, bo skupiła całą swoją uwagę na
poszerzaniu horyzontów, gdy jednak skończyła studia i oceny
przestały kierować całym jej życiem, dostrzegła, że jej grono
znajomych ogranicza się jedynie do własnego ojca i psychoterapeuty.
To właśnie doktor Petrov przygotował plan działania, który ma na
celu pomóc Carrie w zawarciu nowych znajomości. Zaleca on:
1. ZROBIĆ 10 rzeczy sprawiających
radość.
2. Zostać członkiem jakiejś
organizacji lub klubu (aby SPOTYKAĆ SIĘ z ludźmi).
3. Iść na randkę (z naprawdę
INTERESUJĄCYM chłopakiem).
4. Wyznać komuś (z WYJĄTKIEM
własnego terapeuty), ile dla niej znaczy.
5. Bawić się w sylwestra (w GRONIE
ZNAJOMYCH).
Bohaterka początkowo dość
sceptycznie podchodzi do realizacji powyższych punktów. Nie ma
ochoty na nawiązywanie nowych przyjaźni, dobrze czuje się w swoim
własnym towarzystwie z filmem bądź słownikiem w roli kompana.
Dodatkowo przeraża ją sama myśl o konwersacji z osobą o niższym
ilorazie inteligencji. Postanawia jednak przełamać się i chociażby
spróbować wcielić poszczególne podpunkty w życie.
Powieść Caren Lissner przypadła mi
do gustu przede wszystkim przez wzgląd na to, że w głównej
bohaterce odnalazłam odzwierciedlenie wielu swoich własnych cech (choć w
dość wyolbrzymionej wersji) oraz obaw. Wydaje mi się, że każdy
czytelnik będzie mógł w mniejszym lub większym stopniu utożsamić
się z Cassie, ponieważ nie ma chyba osoby, która nie obawiałaby
się wyobcowania. Ponadto książka stanowi doskonały poradnik dla
osób, które już teraz zostały dotknięte samotnością i
chciałyby się z nią uporać.
„Nieznośnie genialna”
charakteryzuje się powolnym tempem akcji, ale za to bogatym opisem
przeżyć wewnętrznych i rozmyślań tytułowej bohaterki. Wynika z
tego, że fani powieści przygodowych raczej nie mają czego szukać
w książce pani Lissner, aczkolwiek entuzjaści psychologii
człowieka jak najbardziej. Osobiście lektura powieści nie tylko
wzbudziła we mnie liczne refleksje, ale także wzbogaciła moją
wiedzę na tematy, które wcześniej wydawały się dla mnie
nieistotne lub też nieciekawe.
Mówiąc o „Carrie Pilby” nie
sposób nie wspomnieć o znakomitym stylu pisania autorki. Caren
Lissner świetnie ubiera myśli w słowa przez co mój zeszyt z
cytatami wzbogacił się w niejeden cenny werset. Jakby tego było
mało pisarka stworzyła bardzo prawdziwą fabułę. Nie znajdziemy
tutaj typowego dla większości książek „wciskania kitu” o tym,
jak to jeden dzień zmienił całe życie bohaterki czy też jak to
diametralnie odmienił się jej sposób myślenia.
Podsumowując, debiut literacki Caren
Lissner jest utworem dla dość specyficznego grona odbiorców.
Zachwyceni będą przede wszystkim czytelnicy nieoczekujący wartkiej
akcji, a za to ceniący sobie doskonały zarys psychologiczny
bohatera i refleksyjność.
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Harper Collins:
Dość sporo recenzji tej książki się ostatnio pojawia, jednak mam wrażenie, że to nie jest powieść dla mnie. Jednak wolę coś z wartką akcją i mnóstwem tajemnic ;)
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam i niestety nie przypadła mi do gustu. Za dużo filozoficznych dygresji a za mało konkretnej akcji. Jestem zawiedziona.
OdpowiedzUsuńOkładka jest fajna i przyciągnęłaby mój wzrok. Możliwe że się skuszę, chociaż mogę ją odebrać źle :)
OdpowiedzUsuńJak przeczytałam zalecenia uznałam, że książka musi być super ale jak później wspomniałaś, że nie ma wartkiej akcji to książka wylądowała na ostatnich miejscach listy "do przeczytania" :) Ale tam jest więc będzie miała swoją szansę :)
OdpowiedzUsuńJuż od samego początku zaciekawiła mnie ta książka. Dlatego mam nadzieję że niedługo będę miała okazję ją przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńCzytałam jakiś czas temu i bardzo mi się podobała. Co prawda akcji jest niewiele, ale spodobały mi się te rozważania Carrie;)
OdpowiedzUsuńwww.ksiazkoholiczka94.blogspot.com
Czytałam sporo opinii na temat tej książki i z każdą kolejną mam coraz większą ochotę na nią. :)
OdpowiedzUsuńChyba nie mam czasu na wszystkie książki które chciałabym przeczytać :(
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce, ale wydaje mi się, że skoro jest oparta na wątkach psychologicznych, mogłaby mi przypaść do gustu. Chociaż z drugiej strony, wolę jednak, gdy akcja nabiera jakiegoś tępa :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZapraszam : ksiazkowy-termit.blogspot.com
Już czytając początek Twojej recenzji uznałam, że to książka dla mnie. Myślę, że w bohaterce, podobnie jak Ty, znalazłabym kilka swoich cech, a może i stałaby się ona pewnego rodzaju terapią? Zwłaszcza jeśli pełna jest psychologicznego dialogu wewnętrznego.
OdpowiedzUsuńDodaję do listy must read! :)
Pozdrawiam :)