Tytuł: Siostra
Tytuł oryginału:
Sister
Autor: Rosamund
Lupton
Wydawnictwo: Świat
Książki
Data wydania: kwiecień
2012
Liczba stron:
320
Tematyka: Literatura
piękna, thriller /sensacja /kryminał
Ocena:
9/10
Po
raz kolejny otwieram swoją szafę z ubraniami i co widzę? Siostra
jak zwykle pożyczyła sobie bluzkę, którą akurat chciałam
nałożyć. Pierwsze co mam ochotę zrobić to znaleźć ją i
zakatrupić. Szybko jednak rezygnuję z tego pomysłu i w zamian
maszeruję do jej pokoju i przeglądam jej garderobę. Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie, tak
w wielu przypadkach wyglądają moje relacje z rodzeństwem.
Aczkolwiek za nic w świecie nie chciałabym znaleźć się w
sytuacji, z którą musiała się zmierzyć główna
bohaterka książki Rosamund Lupton.
„Siostra”
to historia dwóch, spokrewnionych ze sobą kobiet, które
stanowią swoje całkowite przeciwieństwo. Trudno porównać
sztywną, zdystansowaną Beatrice ze spontaniczną i ciekawą życia
Tess. Jednak mimo zaistniałych różnic, jak i dzielącego je
oceanu, bohaterki pozostają ze sobą w bliskich stosunkach, są
powierniczkami swoich sekretów i najskrytszych myśli.
Właśnie, dlatego pierwsze co robi Beatrice, gdy dowiaduje się o
zaginięciu siostry, to wsiada w samolot i leci do odległego
Londynu, aby pomóc w poszukiwaniach ukochanej Tess.
Na
miejscu kobieta dowiaduje się, że policja odnalazła zwłoki jej
siostry i wszystko wskazuje na to, że popełniła ona samobójstwo.
W to wyjaśnienie główna bohaterka nie jest w stanie
uwierzyć. Wie bowiem, że Tess nie byłaby w stanie odebrać sobie
życia, w szczególność dlatego, że pod sercem nosiła
nienarodzone jeszcze dziecko. Służby trwają jednak w swoich
założeniach i nie starają się ustalić innych powodów
śmierci Tess. Beatrice decyduje się rozpocząć śledztwo na własną
rękę.
Samo
rozpoczęcie utworu nie należy do zbyt porywających. Przyznam, że
po przeczytaniu paręnastu pierwszych stron, chciałam dać sobie
spokój z lekturą tej książki. Na szczęście, tak się nie
stało. W innym wypadku ominęłaby mnie niezwykle pasjonująca
historia. Już w tym momencie zdradzę wam, że zakończenie powieści
pani Lupton jest jednym z najlepszych, z jakimi kiedykolwiek się
spotkałam.
Książka
została napisana w sposób nietypowy. Przede wszystkim tekst
przybiera formę listu głównej bohaterki do zaginionej
siostry. Co więcej autorka raczy czytelnika niezwykle
dokładnym portretem psychologicznym kobiety. Jej przemyślenia,
emocje i domniemania zostały przedstawione w bardzo szczegółowy
sposób. Nie da się ukryć, że te obszerne uczuć opisy bohaterki
spowalniają akcje i czynią ją w pewnych momentach lekko nużącą.
W tekście znajdziemy również pewien polski wątek,
bowiem najlepsza przyjaciółka zaginionej – Kasia, była
polskiego pochodzenia. Szkoda tylko, że owa dziewczyna została
przedstawiona w dość niereprezentatywny sposób. Nikt mi
jednak nie powie, że nie jest przyjemnie napotkać w utworze
zagranicznego autora choćby najmniejszy polski epizod.
"Siostra" to powieść obok której nie da się przejść obojętnie.
Tyczy się to nie tylko medialnego rozgłosu, jaki owa książka
otrzymała, ale i zachwycającej okładki, która idealnie
oddaje klimat i atmosferę powieści. Bez wątpienia, utwór jest fantastycznym
debiutem angielskiej scenarzystki Rosamund Lupton. Fabuła posiada
wszystkie cechy doskonałego thilleru: trzyma w napięciu, wywołuje
silne emocje i zaskakuje. Mimo że historia nie jest innowacyjna czy
nader wyszukana to pisarka genialnie poradziła sobie z nadaniem jej
ciekawej formy, która jest największym walorem tej
książki.