wtorek, 1 maja 2012

"Dopóki mamy twarze" - Clive S. Lewis

Tytuł: Dopóki mamy twarze
Tytuł oryginału: Till we have faces
Autor: Clive S. Lewis
Wydawnictwo: Esprit
Data wydania: marzec 2010
Liczba stron: 360
Tematyka: Literatura piękna, zagraniczna, fantastyka
Ocena: 8/10

W umyśle każdej małej dziewczynki pewnie nieraz pojawiła się myśl: „Chciałabym być księżniczką”. Ogromny pałac, nieziemska uroda i przystojny książę na białym rumaku to spełnienie dziecięcych marzeń. Niemniej jednak w powieści Clive'a Lewisa, znanego wszystkim autora „Opowieści z Narnii”, prócz wielkiego zamku, główna bohaterka nie posiada żadnej z wymienionych wyżej rzeczy.
Natura nie była hojna dla księżniczki Orual. Dziewczyna była nadzwyczaj szpetna, a jej wygląd odpychał i budził wstręt. Wyśmiewana przez ojca, który nie mógł spłodzić męskiego potomka, i młodszą siostrę, czuje się samotna i niepotrzebna. Wszystko jednak ulega zmianie, gdy na dworze pojawia się Lis. Grecki niewolnik, zatrudniony przez króla w celu edukacji córek, okrywa w paskudnej nastolatce potencjał. Uczennica szybko przyswaja nowe fakty, zadaje pytania i w przeciwieństwie do siostry, chce rozszerzać swoją wiedzę.
Narodziny nowej królewny - Psyche są kolejnym punktem zwrotnym w życiu bohaterki Niemowlę pod względem aparycji stanowi całkowite przeciwieństwo starszej siostry. Od samego początku olśniewa każdego swoją zadziwiającą urodą. O dziwo Orual, która w ciągu lat pogodziła się ze swoim wizerunkiem, nie odczuwa zazdrości wobec pięknego dziecka. Kocha je bezgranicznie i jest dla niej drugą matką.
Wkrótce nad królestwo w Glome nadciągają ciemne chmury. Nieurodzajna ziemia, susza i zaraza powodują śmierć setek poddanych. Prosty lud, który w najmłodszym dziecku króla widzi ucieleśnienie bogini Ugnit, domaga się spotkania z dorastającą panną. Psyche zmuszona jest dotykać swymi dłońmi każdego chorego, bowiem społeczeństwo dodatkowo utwierdzone jest w przekonaniu, że jej niebiańskie ręce mają moc uzdrawiania. Jednak tragiczna sytuacja w krainie dalej pozostaje niezmienna. Ludność szybko cofa niedawne zdanie i zaczyna widzieć w Istrze źródło swoich nieszczęść. Starszyzna jest przekonana, że prawdziwa bogini ich ziem, jest zazdrosna o urodę Istry i zagniewana za cześć, jaką miejscowi oddają człowiekowi. Kapłani rzucają losy, z których wynika, że dziewczyna musi zostać ofiarowana Cieniowi Bestii. Uroczysta procesja aż do świętej Szarej Góry kończy się przywiązaniem Psyche żelaznymi łańcuchami do drzewa, gdzie w ciągu najbliższego czasu, ma zostać pożarta przez legendarnego potwora.
Pewien czas po owym wydarzeniu Orual, wciąż zdruzgotana stratą ukochanej osoby, postanawia udać się w miejsce śmierci siostry, aby w należyty sposób pogrzebać jej szczątki. Na miejscu jednak okazuje się, że księżniczka Istra żyje i na dodatek twierdzi, że jest teraz małżonką boga. Główna bohaterka za wszelką cenę stara się wybić owe głupstwa z głowy swojej wychowanki. Czy jednak brednie, które słyszy księżna Glome, rzeczywiście są nieprawdziwe?
Narracja prowadzona przez Orual jest klarowna i zrozumiała, występują częste, bezpośrednie zwroty do czytelnika. Kobieta ma na celu nie jest tylko ukazanie swojej historii, jej głównym zamiarem jest wysnucie zarzutu przeciwko bogom. Oskarża ich o dwulicowość i manipulacje ludzkim życiem.
Lewis daje nam nie tylko ciekawą i wciągającą historię, ale i źródło rozważań na tematy wiary. W swoim dziele ukazuje tak naprawdę kwestię duchową, która nurtuje każdego człowieka. Dzięki elementom fantasy oraz inspiracjom kulturą starożytnych Rzymian i Greków, atmosfera książki jest niemal magiczna. Z pewnością mogę stwierdzić, że „Dopóki mamy twarze” przypadnie do gustu nawet najbardziej wybrednemu czytelnikowi.

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję wydawnictwu Esprit:

53 komentarze:

  1. Historia wydaje się być bardzo ciekawa. Świetna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię Lewisa, więc tej książce również dam szansę.:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Lewisa, więc napewno przeczytam tę ksiażkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Recenzja jest dosyć ciekawa, aczkolwiek nie przepadam za takimi opowieściami.

    OdpowiedzUsuń
  5. tak, haha :D
    do notek w ogóle nie biorę zdjęć z internetu ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo wydaje się fajna ;) I jeszcze wysoko oceniłaś, myślę więc, że warto przeczytać =)

    OdpowiedzUsuń
  7. oo , wydaje sie byc bardzo ciekawa , na pewno po nia siegne ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo interesująco się zapowiada, koniecznie muszę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam na książkę sporą ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam, ale napewno przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. kolejna rewelacyjna recenzja!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wydawnictwo esprit ma coraz lepsze książki. Ta wydaje się wprost stworzona dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. ciekawa recenzja ...
    + obserwuje ;))

    OdpowiedzUsuń
  14. super recenzja ! musze obejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. swietna recenzja . obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. czytałam, świetna książka, naprawdę warta polecenia. Chociaż gdybym nie przeczytała, po tej recenzji na pewno sięgnęłabym po tą książkę:) pozdrawiam i zapraszam na precious-woman.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Kocham tę książkę! :) ...no i całego Lewisa!

    OdpowiedzUsuń
  18. hm... książka może być ciekawa aczkolwiek nie wiem czy jest ona do końca w moim guście. Jeśli wpadnie mi w ręce do na pewno przeczytam. Zapraszam na mojego bloga z recenzjami: http://extinctdreams.blogspot.com/ gdzie pojawiła się pierwsza recenzja :d

    PS obserwują bloga.

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię książki tego autora, więc chętnie zapoznam się z tą książką;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nigdy o tej książce nie słyszałam, brzmi zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ta magiczna atmosfera mnie zachęciła.

    OdpowiedzUsuń
  22. dziękuję bardzo :)
    chyba zabiorę się za tę książkę, brzmi ciekawie, mimo, że nie przepadam za fantastyką

    OdpowiedzUsuń
  23. Porwał mnie opis. Koniecznie muszę po nią sięgnąć. Jak to się stało, że do tej pory o niej nie słyszałam?

    OdpowiedzUsuń
  24. Muszę ją przeczytać ! ..
    Uwielbiam tego autora :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Chociaż przeczytałam wszystkie części "Opowieści z Narnii", nigdy nie uważałam siebie za fankę C.S. Lewisa. Przyznam jednak, że opis "Dopóki mamy twarze" jest intrygujący, a sam tytuł to według mnie mistrzostwo. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajna recenzja.

    OdpowiedzUsuń
  27. Nic jeszcze Lewisa nie czytałam, myślę, że ta książka będzie dobrym początkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Oj będę musiała się z nią zapoznać :)

    OdpowiedzUsuń
  29. łał! wreszcie coś dla mnie bo kocham książki <3 ogólnie to ja polowałam jeszcze na beżową chustę w czarne serduszka, ale nigdzie jej już nie ma. ; < Nawiasem to dziękuje za miły komentarz, mam nadzieje, ze jeszcze kiedyś zajrzysz, a tymczasem ja dodaje do obserwowanych. ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. jeżeli znajdę tą książkę to z pewnością przeczytam : )
    a więc nie zazdroszczę, wiem jakie to dołujące : )
    mam nadzieję, że i u ciebie będzie lepiej :)
    pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
  31. uwielbiam twoje recenzje;) J.

    OdpowiedzUsuń
  32. Książki jeszcze nie miałam okazji przeczytać ale jeśli takowa się nadarzy to na pewno skorzystam, gdyż powieść wydaje się być na prawdę interesującą lekturą.

    OdpowiedzUsuń
  33. Uwielbiam czytać książki , a ta wydaje się ciekawa , poszukam w sklepach;D
    Zapraszam też do mnie;*
    http://mylifemydream-glambishion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. nie spotkalam ie z ta ksiazka nigdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Oooooo coś bardziej w moim stylu xd

    OdpowiedzUsuń
  36. nie przepadam za fantastyką, ale ta książka wydaje się całkiem ciekawa, więc może się na nią skuszę :) w ogóle to podoba mi się baardzo Twój blog! kocham czytać, więc będę tu często zaglądała :) i dzięki za komentarz :) obserwuję :*

    OdpowiedzUsuń
  37. mhm, chyba w moim stylu ;D zastanowię się czy by jej nie wypożyczyć chociaż ja z książkami to.. ;D zapraszam ;>

    OdpowiedzUsuń
  38. brzmi ciekawie, chętnie przeczytałabym coś delikatnie baśniowego :) wstyd się przyznac, ale nigdy nie przeczytałam ,,opowieści z narnii" (chociaż wszystkie części mam na półce) ani w ogóle żadnej książki tego autora.

    OdpowiedzUsuń
  39. Brzmi ciekawie. Jeśli ją spotkam - kupię na pewno. Chociażby dlatego, że Opowieści z Narnii są genialne (:

    OdpowiedzUsuń
  40. czytałam tę książkę już jakiś czas temu i nie ukrywam że byłam nią oczarowana :D

    OdpowiedzUsuń
  41. Brzmi bardzo ciekawie ^^

    OdpowiedzUsuń
  42. uwielbiam czytać i bardoi się cieszę, że odwiedziłaś mojego bloga gdyś wracam tą samą ścieszką i zaglądam do Ciebie :)

    Kochana bede u Ciebie gościć i z zapartym tchem czytać posty!!!

    Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  43. Tak szczerze to nie ciągnie mnie do tego autora, raczej sobie odpuszczę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Świetna książka, zrobiła na mnie na prawdę duże wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  45. jeszcze nie czytałam.. muszę!
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  46. Muszę przyznać że oprócz "Opowieściami z Narnii" nie spotkałam się z żadną inną książką tego autora. Z tego co czytam ta spełnia wszystkie moje najważniejsze wytyczne ;) Dlatego też na pewno po nią sięgnę. Dzięki za podsunięcie tytułu :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Zostajesz przeze mnie oTAGOWANA. Więcej na moim blogu

    OdpowiedzUsuń
  48. Uwielbiam Lewisa, ponadczasowy pisarz :) A "Dopóki" to moim zdaniem jedna z jego lepszych powieści (tuż obok "Trylogii Kosmicznej" i Narnii :))

    Pozdrawiam
    Darek

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :* Na każdy postaram się odpowiedzieć :)